Reklama

Kościół

Popękany cokół pomnika Jana Pawła II

canva.com

Za kilka dni 2 kwietnia. Tym razem zbiegnie się on z Niedzielą Palmową, ale mimo tego dla nas będzie on zawsze przypomnieniem tego szczególnego 2 kwietnia 2005 r. i godziny 21.37. Tym razem przeżywać będziemy tę rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II – już osiemnastą! – zdecydowanie inaczej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opadł już kurz burzy, jaką wywołały medialne rewelacje o rzekomych zaniedbaniach, których miał się dopuścić kardynał Karol Wojtyła jako ówczesny arcybiskup metropolita krakowski, z premedytacją ignorując doniesienia o przestępstwach i niemoralnym życiu swych księży.

Po kilku tygodniach od tej wrzawy wiemy już zdecydowanie więcej. Przemówili eksperci, bo ich głos jest tu najcenniejszy. Przemówił abp Grzegorz Ryś, członek Komisji Historycznej, która w ramach procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II badała archiwa. Przemówił bp Sławomir Oder, postulator procesu, człowiek, który najlepiej zna szczegóły prac trybunału. Cenny był głos ludzi spoza ściśle kościelnego środowiska, którzy przekopali się rzetelnie przez archiwa kościelne i państwowe, pokazując zgoła inny obraz rzeczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zanim jednak mogliśmy poznać prawdę, widzieliśmy obłąkańczy atak środowisk lewicowych, które nawoływały do „odjaniepawlenia” przestrzeni publicznej, zmiany nazw ulic, placów i instytucji państwowych czy samorządowych, które dumnie nosiły imię Jana Pawła II, pozbawiania go honorowego obywatelstwa szeregu miast i miejscowości w Polsce, a nawet do usuwania licznych pomników.

Reklama

Na szczęście nie padł żaden pomnik św. Jana Pawła II, choć chyba obawialiśmy się obrazów wydarzeń sprzed niemal trzech lat, gdy kościoły i pomniki trzeba było chronić przez manifestantami, którzy wyszli na ulice po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ochrony życia nienarodzonego. Jeśli nawet żaden pomnik nie runął, to jednak – w jakiś metaforyczny sposób – cokół pomnika Jana Pawła II popękał pod szaleńczymi ciosami młotów rzekomych poszukiwaczy prawdy. Pomnik stoi i stać będzie, choć cokół jest poobijany, litery – zwłaszcza te dwie: św. – wykrzywione, tablica pamiątkowa ukruszona i pomazana błotem, a lampki modlitewnej pamięci wyrzucone w krzaki. Jad podejrzenia, wątpliwości i nieufności został wstrzyknięty.

Zwłaszcza w podatny krwioobieg młodych. Przecież dzisiejsi osiemnastolatkowie nie poznali nigdy Jana Pawła II. Dla nich to historyczna postać z obrazów, filmów, pomników i tablic pamiątkowych. Nierzadko kończyli szkoły imienia Jana Pawła II, który bardziej kojarzy się im z memami lub nieszczęsnymi kremówkami, a teraz skojarzy im się z oskarżeniami o to, że był nie-świętym obłudnikiem. Pewnie inspiratorzy tej przedziwnej akcji musieli mieć świadomość, że prawda jest inna, ale zasianie wątpliwości, owo wstrzyknięcie jadu nieufności i toksyny podejrzeń wystarczy…

Reklama

Cokół pomnika popękał. Ale chyba aureola błyszczy jakoś mocniej. Może taki będzie (nieoczekiwany chyba) efekt ataku. Może wreszcie zaczniemy czytać i słuchać Jana Pawła II, wolni nieco od ckliwości wzruszeń i ze zdrowym dystansem.

Podziel się cytatem

A może ten cokół trzeba po prostu rozebrać, postawić pomnik na ziemi, by lepiej przyjrzeć się Świętemu? Może młode pokolenie znające niemal wyłącznie papieża Franciszka lepiej od nas, pokolenia JPII, bez emocji i z właściwą sobie młodzieńczą krytyką, potrafi zachwycić się jego nauczaniem? A może my wszyscy zaczniemy wreszcie słuchać, a przestaniemy się zachwycać? Z niemałym zadziwieniem usłyszałem, gdy o. Michał Legan, kierownik Redakcji Programów katolickich TVP opowiadał przed kilkoma dniami, że wyemitowaną na antenie TVP 1 ponad czterdziestominutową homilię Jana Pawła II z placu Zwycięstwa w Warszawie z roku 1979 (tę właśnie, gdy wołał „Niech stąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi – tej ziemi!”) oglądało w prime time, czyli około godziny 20.00, ponad 2,5 miliona widzów, a w szczycie niemal 3 miliony!

Za kilka dni znów 2 kwietnia. Będziemy wspominać tamten wieczór i śpiewać „Barkę” o 21.37. I dobrze. Ale oby wreszcie Jan Paweł II nie był tylko postacią z pomników, ale nauczycielem życia, apostołem Ewangelii Jezusa Chrystusa, świadkiem wiary. Kiedy jesteśmy już chyba zmęczeni tą wrzawą ostatnich tygodni, warto poczytać, posłuchać, przemyśleć to, czego całe życie nauczał.

Cokół pomnika popękał. Ale chyba aureola błyszczy jakoś mocniej…

Podziel się:

Oceń:

2023-03-30 12:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Śpiewem upamiętnili Papieża Polaka

Konkurs Polskiej i Obcojęzycznej Piosenki Religijnej „Laudate Deum”

Elżbieta Słowik

Konkurs Polskiej i Obcojęzycznej Piosenki Religijnej „Laudate Deum”

Więcej ...

Watykan/ Papież dołożył wszelkich starań, by być obecnym podczas Wielkiego Tygodnia

2025-04-20 18:52

Vatican News

To mogła być Wielkanoc bez papieża Franciszka, a jednak dołożył on wszelkich starań, by być obecnym podczas najważniejszego tygodnia w roku liturgicznym - podkreślają w niedzielę watykaniści.

Więcej ...

Liturgia Wigilii Paschalnej. Przymierze miłości

2025-04-22 04:40

Paweł Wysoki

Bóg zaprosił nas, małych i skromnych ludzi, do wspólnoty, dlatego, że nas miłuje – powiedział bp Józef Wróbel.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Kościół

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Felietony

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów,...

Kościół

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów,...

Co z postem w Wielką Sobotę?

Wiara

Co z postem w Wielką Sobotę?

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę