Reklama

Kościół

Bp Włodarczyk do dziennikarzy: mamy świadomość, że dobro powraca jak bumerang

Bp Krzysztof Włodarczyk

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Mamy świadomość, że dobro powraca jak bumerang, a spoglądając na wymiar ewangeliczny, więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu” – powiedział w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym bp Krzysztof Włodarczyk. Zaprosił on dziennikarzy na konferencję prasową, której tematem była działalność charytatywna w diecezji bydgoskiej. – Będąc w Kościele musimy najpierw dostrzec człowieka potrzebującego, a potem się nad nim pochylić – mówił, witając przedstawicieli mediów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W spotkaniu uczestniczyli również: dyrektor Caritas – ks. prałat Wojciech Przybyła, przedstawiciel Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo – ks. Dominik Jemielita CM, przełożona Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim, które prowadzą Centrum Pomocy św. Brata Alberta w Bydgoszczy – s. Magdalena Bella, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy – ks. Arkadiusz Muzolf oraz dyrektor CEF w Bydgoszczy – ks. dr Paweł Hoppe, który moderował konferencję.

Tylko Caritas Diecezji Bydgoskiej obejmuje wsparciem blisko 15 tysięcy obywateli kraju, a od czasu wybuchu wojny na Ukrainie 7 tysięcy osób zza wschodniej granicy. Mogą oni liczyć na kompleksowe wsparcie ze strony Centrum Migrantów i Uchodźców. – Dla naszych podopiecznych każdego dnia jest Boże Narodzenie – powiedział ks. prałat Wojciech Przybyła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku grudnia Caritas przeprowadziła zbiórkę żywności w 27 punktach przy zaangażowaniu 400 wolontariuszy. – Zebraliśmy ponad 2,5 tony produktów. Trwa akcja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Poza tym jako diecezja jesteśmy zobowiązani do przygotowania 1250 paczek na Ukrainę. Stąd już teraz prosimy o ofiarność. Za nami wielka gala wolontariatu, a przed nami otwarcie własnego magazynu centralnego. Ponadto współpracujemy ze Szkolnymi Kołami i Parafialnymi Zespołami Caritas. Każdy dzień to wyzwanie i praca. Promujemy przy tym hasło: „Dobra jest więcej” – dodał ks. Przybyła.

Dziennikarzom podano szczegóły na temat „Wigilii dla samotnych, potrzebujących i bezdomnych”, której organizatorem jest Bydgoskie Stowarzyszenia Miłosierdzia we współpracy z Caritas. Odbędzie się ona w sobotę, 17 grudnia, przy bydgoskiej bazylice św. Wincentego a Paulo. – Spodziewamy się nawet tysiąca osób – mówi ks. Dominik Jemielita CM, dodając, że tylko w październiku wspomniane stowarzyszenie wydało 5250 ciepłych posiłków.

Reklama

Co dnia z takiej pomocy korzysta 250 osób. – Liczba potrzebujących potroiła się w stosunku do naszej działalności sprzed pandemii – dodał kapłan. Przy wspólnocie, której patronuje św. Wincenty działa na co dzień ponad 20 grup i stowarzyszeń. Wszystkie włączają się w działalność charytatywną. – Nasz założyciel mówił, że należy opuścić Boga dla Boga, jeżeli widzę przed moimi drzwiami ubogiego, czy bezdomnego, trzęsącego się z zimna – dodał, mówiąc również o prowadzonym domu interwencyjnym dla kobiet, do którego trafiła niedawno mama z czterodniowym dzieckiem, a także o Ogrzewalni „U Miecia”. Obecnie pełni ona funkcję noclegowni, która daje schronienie 31 mężczyznom. Wkrótce przy bazylice powstanie również bar mleczny, w którym będzie można wyżywić się za symboliczną opłatę.

Pod szyldem stowarzyszenia, ściślej Młodzieży Misjonarskiej, działają streetworkerzy, którzy szukają bezdomnych, sprawdzają, co się u nich dzieje, zachęcając do skorzystania z pomocy. Podobnie czynią albertynki, współpracując ze służbami. Siostry od połowy 2018 roku prowadzą Centrum Pomocy św. Brata Alberta. – Jednak historia naszej posługi w mieście sięga trzydziestu lat. Do momentu powstania centrum skupiałyśmy się na wydawaniu posiłków. Dzisiaj każdego dnia trafiają one do 150 osób. Poza tym we współpracy z miastem trzeci rok prowadzimy ogrzewalnię – mówi s. Magdalena Bella.

Niestety liczba osób korzystających z niej wciąż wzrasta. – Martwi nas to zjawisko, ale cieszymy się, że możemy pomóc – dodaje siostra, wspominając o prowadzonym w ramach centrum mieszkaniu readaptacyjnym, które może zapewnić schronienie dziesięciu osobom bezdomnym lub uzależnionym. – Mogą one wejść w proces zdrowienia, terapii, przebywając do trzech lat. Należy powiedzieć, że 80-90 procent takich osób ma zadłużenia komornicze i nawet jeśli się usamodzielnią, to z racji wysokiej inflacji, nie są w stanie opłacić sobie wynajęcia mieszkania czy pokoju, bo większość wynagrodzenia pokrywa zobowiązania. Stąd ta pomoc jest długotrwała – powiedziała s. Magdalena. Zgromadzenie przygotowuje wspólną wigilię, w czasie której wszyscy razem siadają do stołu. Po niej idą na pasterkę. – Wchodzimy w życie tych ludzi, tworząc z wspólnotę. Potem są oni często naszymi wolontariuszami – powiedziała.

Kościół Bydgoski zapewnia również wsparcie dla małżeństw i rodzin. – Prowadzimy specjalistyczną poradnię rodzinną, oferując pomoc psychologów, psychiatrów, psychoterapeutów oraz prawników – mówi ks. Arkadiusz Muzolf. W skali całego roku do duszpasterza zgłasza się nawet pół tysiąca osób. – Organizujemy warsztaty dla par przeżywających kryzysy „Po drugiej stronie lustra”. Prężnie działa Wspólnota Trudnych Małżeństw „Sychar”. Od 2018 roku w diecezji bydgoskiej funkcjonuje Centrum Nowe Życie, wspierające małżonków, borykających się z problemem bezdzietności. Tworzy je zespół fachowców, instruktorów, w tym ginekolog i dietetyk. Mamy także przy Sanktuarium Zawierzenia Akademię Rodziny i spotkania dla kobiet, które straciły dziecko – dodał dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy. – To są te kierunki, które wypływają z misji, jaką daje nam Jezus. Zwiększa się ilość potrzebujących wsparcia. Stąd też potrzeba zwiększania liczby tych, którzy wyjdą im naprzeciw – dodał bp Krzysztof Włodarczyk, wskazując na empatię i wrażliwość. – Człowiek jest drogą Kościoła, jak nas uczył św. Jan Paweł II, a przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę – podsumował biskup.

Podziel się:

Oceń:

2022-12-14 20:24

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czy my widzimy, że świat się pali i ludzie giną z braku wiary?

Karol Porwich/Niedziela

„Czy my widzimy, że świat się pali i ludzie giną z braku wiary? – pytał bp Krzysztof Włodarczyk w trakcie Mszy św. odprawionej w Białce Tatrzańskiej. Dodał, że za „często myślimy o tym, jak inni na nas patrzą, zamiast biec im na ratunek”.

Więcej ...

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Więcej ...

Noc Muzeów w Twierdzy Zmartwychwstanek

2024-05-19 17:18

Archiwum sióstr zmartwychwstanek

Gmach prowadzonych przez siostry zmartwychwstanki Szkoły Podstawowej i Liceum na stołecznym Żoliborzu otworzył wczoraj swoje wnętrze dla zwiedzających w ramach Nocy Muzeów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Jak działa Duch Święty?

Kościół

Jak działa Duch Święty?

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj