Reklama

Polska

Bp Orchowicz na Jasnej Górze: wrócić przemienionym, by dawać świadectwo miłości

Karol Porwich/Niedziela

Poszliśmy za świadectwem Maryi, naszej starszej siostry w wierze, chcemy trwać i iść z Jasnej Góry przemieni do siebie, by tam kochać i dawać świadectwo miłości - powiedział na zakończenie 40. Pieszej Pielgrzymki Arch. Gnieźnieńskiej bp Radosław Orchowicz. Uczestnicy rekolekcji, ok. 900 osób, po wczorajszym uroczystym wejściu, w dwóch strumieniach: kolorowych i promienistych, dziś wzięli udział we Mszy św. w Bazylice.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witając pielgrzymów przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski, który pochodzi z arch. gnieźnieńskiej i który także chodził w tej pielgrzymce przypomniał, że rekolekcje były czasem odnajdywania Chrystusa i umocnienia z Nim więzi miłości. - Te dni stały się dla was doświadczeniem żywej wiary we wspólnocie Kościoła będącego naszą matką, a figurą tej wspólnoty jest Bogurodzica, która wskazuje na Jezusa i do Niego prowadzi - mówił jasnogórski przeor.

Zachęcał, by zawierzyć się Maryi bez reszty, bo Jej towarzyszenie sprawia, że „nie pomylimy ścieżki ku Temu, który jest prawdą, drogą i życiem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Powierzajcie Jej wszystkie sprawy, zwłaszcza pokój dla świata i nowe powołania - prosił o. Pacholski.

O tym, że Maryja jest dana przez Syna jako Ta, która wstawia się za nami i nieustannie troszczy się o nas przypomniał celebrujący Mszę św. gnieźnieński biskup pomocniczy Radosław Orchowicz.

- Ona jest naszą starszą siostrą w wierze, przeszła i idzie przed nami, aby nam pomóc, by nas wesprzeć, dlatego tak chętnie do Niej przybywamy. W tym roku w sposób szczególny przeżywając tę czterdziestą jubileuszową pielgrzymkę, ale też czas nawiedzenia peregrynacji w naszej archidiecezji. Jesteśmy wdzięczni Bogu. Wychwalamy go za nieskończoną miłość w darze jego Matki, do której przybywamy - mówił kaznodzieja.

Reklama

Zauważył, że drogi naszego życia są różne: jedne bardziej strome, wyboiste, drugie łagodniejsze, dłuższe, chodzimy nimi w różnym tempie, ale wszyscy zawsze musimy być czujni, bo może się okazać, że stoimy nad przepaścią, że idziemy drogą donikąd.

- Jednak, gdy trwamy na modlitwie, gdy czytamy Boże znaki i Jego słowo, to jest większa szansa, że nie damy się zwieść, a jeśli pomylimy drogę to wiemy dokąd wracać - zauważył bp Orchowicz i dodał: „poszliśmy za świadectwem Maryi, chcemy trwać i iść różnymi drogami, każdy według własnego powołania, i wracać przemieni do siebie, by tam kochać i dawać świadectwo miłości”.

W gnieźnieńskiej pielgrzymce uczestniczyli także uchodźcy z Ukrainy. Do pieszych pątników dołączyli rowerzyści. Wszystkim towarzyszyła Jezusowa zachęta „Wstańcie, chodźmy”.

Podziel się:

Oceń:

2022-08-06 15:09

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bp Orchowicz w Watykanie: naszą nadzieję wiążmy z Piotrem

2025-10-16 15:57

archidiecezja.pl

Następca św. Piotra to „klucz poznania”, czyli właściwa interpretacja tego, co odnosi się do wiary i moralności - wskazał w homilii biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej Radosław Orchowicz. W Bazylice św. Piotra na wspólnej Mszy św. spotkali się wierni archidiecezjalnych pielgrzymek z Katowic oraz Gniezna. Eucharystii przewodniczył abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.

Więcej ...

Psalm na Wszystkich Świętych: Jak wejść do sanktuarium serca?

2025-11-01 11:09
Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

© Mirek Krajewski / Family News Service

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga. Nie chodzi tu jednak tylko o świątynię z kamienia, ale o wewnętrzne sanktuarium serca - wskazuje o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w kościołach w Uroczystość Wszystkich Świętych Psalmu 24.

Więcej ...

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00
Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Święta i uroczystości

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Jeśli będziemy blisko Chrystusa, On będzie się...

Wiara

Jeśli będziemy blisko Chrystusa, On będzie się...

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Kościół

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana