Reklama

Świat

Ofiarami nękania i zastraszania na tle religijnym w irlandzkich szkołach padają głównie uczniowie katoliccy

National Anti-Bullying Research and Resource Centre to znany ośrodek badawczy działający przy uniwersytecie w Dublinie. Od 25 lat zajmuje się on monitorowaniem i przeciwdziałaniem tzw. bullyingowi, czyli znęcaniu się, zastraszaniu i tyranizowaniu dzieci w szkołach przez innych uczniów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio organizacja ogłosiła 30-stronicowy raport na temat „inkluzywnej edukacji religijnej”, oparty na rozbudowanych wywiadach z nauczycielami religii w irlandzkich szkołach średnich. Dokument ujawnia istnienie zjawiska zataczającego coraz szersze kręgi wśród tamtejszej młodzieży.

Chodzi mianowicie o dyskryminację na tle religijnym, która dotyka przede wszystkim… katolików.

Podziel się cytatem

Reklama

Od stereotypów do agresji

W raporcie przeczytać możemy, że aż 50 proc. ankietowanych nauczycieli wyraziło zaniepokojenie generalnym wzrostem postaw i nastrojów antyreligijnych wśród swoich uczniów. Wyraża się to m.in. w rozpowszechnianiu negatywnych stereotypów, np. że wszyscy muzułmanie to terroryści, a katolicy to pedofile lub zwolennicy pedofilii.

Jeśli zejdziemy jednak z poziomu ogólnych deklaracji na poziom konkretnych aktów, to okaże się, że wspomniana niechęć najczęściej manifestuje się wobec uczniów utożsamiających się z Kościołem katolickim. To właśnie oni najczęściej padają ofiarami agresji ze strony swych rówieśników z powodu wyznawanej wiary. Na takie przypadki wskazało 12 proc. nauczycieli, podczas gdy tylko 2 proc. zwróciło uwagę na akty nietolerancji z powodu deklarowanego ateizmu.

Zastanawiająca jest niemal całkowita nieobecność na tej liście uczniów muzułmańskich, choć wyznawców owej religii jest coraz więcej w irlandzkich szkołach. Z jednej strony duża część młodzieży ma negatywne nastawienie wobec islamu, jednak z drugiej nie przekłada się to na osobiste ataki pod adresem muzułmańskich rówieśników. Autorzy raportu o tym nie piszą, ale najprawdopodobniej wynika to z dwóch przyczyn: strachem uczniów przed reakcją ze strony islamskiej oraz panującą poprawnością polityczną, która zakazuje krytyki innych religii poza chrześcijaństwem.

Reklama

Antykatolicyzm społecznie akceptowalny

Potwierdzają to wypowiedzi samych nauczycieli. Wielu z nich wiąże wyśmiewanie i wyszydzanie chrześcijańskich uczniów z powodu ich wiary z dominującym w społeczeństwie światopoglądem świeckiego humanizmu.

Według nich obrażanie i poniżanie katolików i katolicyzmu stało się w Irlandii czymś społecznie akceptowalnym i usprawiedliwianym. Młodzież jedynie przejmuje te wzory i postawy, i przenosi je na swój poziom, na którym uprzedzenie wobec jakiegoś zjawiska prowadzi do wymierzania kary temu, kto to zjawisko reprezentuje. Dlatego właśnie karane przez rówieśników są dzieci katolickie.

Podziel się cytatem

To wszystko dzieje się w „katolickiej Irlandii”. Ciekawe, jakie wyniki przyniosłyby podobne badania przeprowadzone w Polsce. Na podstawie swoich doświadczeń sądzę, że – przynajmniej w największych miastach – nie odbiegałyby one znacząco od irlandzkich.

Podziel się cytatem

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2021-09-10 10:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Biskupi przed referendum o związkach jednopłciowych

W czterech irlandzkich diecezjach biskupi opublikowali 17 maja specjalne listy wzywające wiernych do głosowania na „nie” w zbliżającym się w tym kraju referendum. Głosowanie ma odbyć się 22 maja i dotyczyć zmian w konstytucji odnośnie do definicji małżeństwa.

Więcej ...

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Więcej ...

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...