„Grzech bez pokuty i bez nawrócenia stanowi najważniejsze i najgroźniejsze zagrożenie dla życia człowieka - duchowego i wiecznego - mówił w homilii bp Wętkowski. - Nasze grzechy i niewierności, brak woli nawrócenia i poprawy, lekceważenie grzechu sprawiają, że jesteśmy odłączeni od miłości Chrystusowej” – mówił duchowny.
Wśród tych grzechów bp Wętkowski wymienił nienawiść wobec bliźnich, obmowy, plotkarstwo, a także wszelkie grzechy związane ze sferą pożądliwości człowieka, a więc używki czy sferę seksualną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup włocławski zaznaczył, że miłość, o której mowa w Piśmie Świętym, to nie tylko emocje odczuwane sercem, ale przede wszystkim zachowywanie Bożych przykazań, Bożego prawa i Bożego słowa. „Ten, kto tak żyje, może powiedzieć, że Boga miłuje” – powiedział bp Wętkowski.
Na koniec duchowny przytoczył słowa kard. Wyszyńskiego z roku 1969, które współcześni powinni odczytać jako wskazówkę: „Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy Jej przecież bronić. Brońmy więc Jej miłością, naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dość byli bici przez obcych. Niechże się nauczą czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi, porozumienia przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas będzie mówił – oto, jak oni się miłują. Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie”.
Po zakończeniu Mszy św. asysta liturgiczna oraz wierni przeszli w procesji maryjnej alejkami licheńskiego sanktuarium dziękując Matce Bożej za Jej obecność na licheńskim wzgórzu. Przed końcowym błogosławieństwem bp Krzysztof Wętkowski odczytał Akt zawierzenia Matce Bożej Licheńskiej.