Reklama

Świat

Modląc się pomagacie chrześcijanom prześladowanym za wiarę

episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękuję wam za waszą modlitwę, ponieważ ona jest realną pomocą dla chrześcijan, którzy w Nigerii giną i cierpią prześladowania z powodu wiary w Chrystusa – powiedział podczas Mszy św., która odbyła się dziś w kościele Braci Mniejszych Kapucynów w Warszawie z okazji V Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, bp Hyacinth O. Egbebo z Nigerii. Po Eucharystii odbyła się droga Krzyżowa Kościoła Prześladowanego z udziałem biskupa. W homilii bp Egbebo opowiedział o trwającej od wielu lat trudnej sytuacji chrześcijan w Nigerii, gdzie nie ustają krwawe prześladowania. - Żeby w pełni zrozumieć naszą tragedię, musimy spojrzeć na sytuację w Nigerii w kontekście trwającej islamizacji tego kraju przez różne sekty muzułmańskie – powiedział hierarcha. – Obecne największe spustoszenie sieje grupa islamskich fanatyków zwana Boko Haram, której celem jest zmuszenie wszystkich Nigeryjczyków, a szczególnie mieszkańców północy kraju, do przyjęcia islamu jako jedynej religii.

Jak podkreślił bp Egbebo, grupa ta ma wsparcie, nie tylko finansowe, innych grup terrorystycznych spoza Nigerii. Boko Haram znaczy „zakazana księga”, ponieważ według członków sekty zakazana ma być zachodnia edukacja i cywilizacja. To tłumaczenie prowadzi do założenia, że demokracja, konstytucja i edukacja są złem, które podważa ich wiarę, ponieważ nie pozwala na wprowadzanie w życie prawa szariatu. W założeniu islamu władza powinna pochodzić bezpośrednio od Allaha. Dlatego też pobożny muzułmanin ma obowiązek walczyć z tym, co pochodzi z zachodu. Kościół, który uważany jest za zachodni w swoim pochodzeniu i charakterze, musi być również zniszczony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Boko Haram czyni Nigerię bezradną, uległą i oszołomioną. Posterunki policji, szkoły, targowiska, kościoły, siedziby mediów, budynki, parkingi, budynki ONZ i wiele innych zostały zniszczone. To oczywista deklaracja wojny wypowiedziana Nigerii – mówił biskup. – Celem ataków tej grupy są nie tylko chrześcijanie. Boko Haram atakuje także instytucje świeckie. Ofiarami stają się nawet muzułmanie, którzy sprzeciwiają się tak radykalnej islamizacji. Sekta atakuje każdego, kto nie zgadza się z ich planem islamizacji północnej Nigerii. Szkoły czy rynki są wygodnym i łatwym celem. Przez atak na takie miejsca udaje im się wykreować wrażenie, że wygrywają wojnę terrorem.

Reklama

Jednak, jak podkreślił hierarcha, to Kościół katolicki poniósł najpoważniejsze straty. Stan Borno gdzie zaczęły się ataki, zanotował zniszczenie 60 kościołów katolickich. Odkąd Nigeria odzyskała niepodległość chrześcijanie na północy kraju nie mają prawa do kupienia ziemi pod budowę kościoła. Aby wybudować kościół biskup musi posługiwać się nazwiskami parafian a nie własnym, przy czym zakup musi być oficjalnie przeznaczony na inny cel niż budowa świątyni. Kiedy budynek jest używany w celu modlitewnym przejmuje go władza. Kościoły traktowane są tak samo jak domy publiczne czy miejsca pijaństwa.

Kolejną sprawą są prześladowania na tle społecznym i ekonomicznym. Głowa państwa ma prawo decydować, kto w Nigerii dostanie pozwolenie na wydobywanie ropy naftowej. To wyznawcy islamu otrzymali najlepszą umowę na wydobycie tego surowca, co w praktyce oznacza dominację ekonomiczną muzułmanów nad chrześcijanami. Dlatego właśnie wielu chrześcijan porzuca swoją religię i przyjmuje islam, by mieć jakąkolwiek pracę. Młodzi Nigeryjczycy chcący zrobić karierę zawierają związki małżeńskie z muzułmanami licząc na lepszą przyszłość. Okolice zamieszkiwane przez chrześcijan są często pomijane w rozwoju. Władze odmówiły utrzymywania szkół państwowych i zamknęły je po to, aby nie dać chrześcijańskim dzieciom możliwości zdobycia wykształcenia.

Chrześcijan prześladuje nie tylko Boko Haram, lecz także władza i zwykli muzułmanie. To właśnie prześladowania tych ostatnich są najbardziej bolesne. Najpoważniejszy atak na chrześcijan nie był przeprowadzony przez Boko Haram lub innych bojowników, lecz był to akt zwykłych muzułmanów z północy. Pogrom był reakcją na szok związany z wynikiem wyborów z kwietnia 2010 r., gdy prezydentem został Goddak Jonatan. Zanim jego zwycięstwo zostało ogłoszone akty przemocy pojawiły się w 12 stanach Nigerii objętych prawem szariatu. Finał był szokujący: wiele budynków zostało spalonych a chrześcijan zabitych.

Reklama

- Wiele rodzin chrześcijańskich opuściło te tereny, szukają szansy na południu kraju. Ci, którzy pozostali żyją w ciągłym strachu przed atakami – powiedział bp Egbebo. – Rząd skierował do ochrony tych ludzi jednostki policyjne, jednak ochrona jest wciąż nie wystarczająca. Wydaje się, że cały aparat władzy odpowiedzialnej za bezpieczeństwo jest opanowany przez ludzi ciemności. Chrześcijanie są upokarzani publicznie za ich przynależność religijną i nakłaniani do zmiany wyznania. Wszystko, co jest interpretowane jako brak szacunku dla islamu spotyka się z przemocą. A mimo to kościoły są wciąż pełne, Nigeryjczycy są bardzo oddani Chrystusowi pomimo prześladowań. Chrześcijanie są wierni apelom biskupów, aby nie odpowiadać przemocą na przemoc.

Hierarcha przypomniał o ofiarach ataków z marca 2010 r., kwietnia 2011 r. i stycznia 2012 r. W każdym z tych wydarzeń zginęło ponad 200 chrześcijan. A one tylko w małym stopniu pokazują ogrom prześladowań w kraju, gdzie jest największa liczba wspólnie żyjących ze sobą chrześcijan i muzułmanów.

Jak zaznaczył bp Egbebo, warto zauważyć, że zdarzają się przypadki solidarności pomocy ze strony muzułmanów. Niektórzy z nich zapłacili za tę pomoc życiem.

- Chcemy was dzisiaj prosić w imię Jezusa, nie zostawiajcie nas samych. Potrzebujemy waszej modlitwy i wsparcia – zaapelował wikariusz apostolski Bomadi. – Nigeria jest najludniejszym krajem Afryki, ma 170 mln mieszkańców, z czego 45 proc. to chrześcijanie. W 12 stanach wprowadzono prawo szariatu i choć konstytucja gwarantuje nam wolność religijną, chrześcijanie są zmuszeni do respektowania prawa koranicznego. Jeśli Nigeria zostanie zislamizowana stanie się punktem wypadowym do islamizacji pozostałych krajów Afryki.

Reklama

Mszy świętej przewodniczył ks. Tomasz Atłas, dyrektor Krajowych Papieskich Dzieł Misyjnych. Po Eucharystii odbyła się Droga Krzyżowa Kościoła Prześladowanego z udziałem bp. Egbebo z rozważaniami przygotowanymi przez przewodniczącego polskiego oddziału Pomocy Kościołowi w Potrzebie ks. prał. Waldemara Ciosło. Przechodząc od stacji do stacji wierni modlili się za chrześcijan cierpiących w Nigerii, Indiach i innych miejscach, gdzie ludzie są prześladowani za wiarę w Chrystusa. A także za osoby dyskryminowane i wyśmiewane z powodu wiary w Europie i innych częściach świata.

Bp Hyacinth Oroko Egbebo urodził się 23 października 1955 w miejscowości Ogriagbene w stanie Delta na południu Nigerii. 23 czerwca 1990 przyjął święcenia kapłańskie jako członek Misyjnego Towarzystwa św. Pawła z Nigerii (MSPN), po czym pracował w placówkach swego zgromadzenia, a w latach 1992-94 uzupełniał studia teologiczne w Dublinie (Irlandia). We wrześniu 2001 po raz pierwszy wybrano go na przełożonego generalnego swego zgromadzenia, po czym w 2007 rozpoczął drugą kadencję, ale wkrótce musiał zrzec się tej funkcji, gdy 23 listopada tegoż roku Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym wikariatu apostolskiego Bomadi (sakrę biskup nominat przyjął 2 lutego 2008). Od 4 kwietnia 2009 stoi na czele tej kościelnej jednostki terytorialnej, zajmującej powierzchnię ponad 13,1 tys. km kw. i zamieszkanej przez prawie 3 mln ludzi, wśród których jest niespełna 30 tys. katolików.

Podziel się:

Oceń:

2013-11-11 07:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Mieć kota na punkcie… kota

amayaeguizabal/pixabay.com

Leonardo da Vinci, bezdyskusyjny geniusz renesansu, mawiał: Najmarniejszy kot jest arcydziełem. Na pewno miłośnicy tych towarzyszących człowiekowi od tysięcy lat czworonogów mają takie samo zdanie. Tylko w Polsce w prawie 6 mln domów gospodarzem jest… kot

Więcej ...

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Św. Rita, patronka spraw trudnych i beznadziejnych

Archiwum

Św. Rita, patronka spraw trudnych i beznadziejnych

W kalendarzu liturgicznym Kościół wspomina 22 maja św. Ritę z Cascii, zakonnicę, patronkę trudnych spraw. Do ponownego odczytania jej doświadczenia ludzkiego i duchowego jako znaku Bożego Miłosierdzia zachęca również papież Franciszek.

Więcej ...

Jasna Góra: „by nie bali się pająków i wojen” - dzieci o misjach i misjonarzach podczas gali konkursu „Mój szkolny kolega z misji"

2024-05-22 17:42

Jasna Góra/Facebook

By lepiej zrozumieć świat, obudzić ducha solidarności, zobaczyć piękno i różnorodność Kościoła - to cel ogólnopolskiego konkursu „Mój szkolny kolega z misji” adresowanego do uczniów szkół podstawowych. Dziś na Jasnej Górze odbyła się gala laureatów 23. jego edycji, której tematem było: „Świat potrzebuje misjonarzy”. Dzieci wspólnie z bp. Janem Piotrowskim, przewodniczącym Komisji KEP ds. Misji modliły się za wszystkich niosących Dobrą Nowinę Chrystusa na krańce ziemi. Organizatorem konkursu jest Dzieło Pomocy „Ad Gentes” we współpracy z dyrektorami i nauczycielami.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Święci i błogosławieni

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Kościół

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Kościół

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Wiara

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele