Reklama

Kościół

Ikona Chrystusa Ukrzyżowanego

Materiały prasowe

Święty Franciszek z Asyżu od momentu swojego nawrócenia żywił wielkie nabożeństwo i cześć do Chrystusa Ukrzyżowanego. W tym roku mija 800 lat od dnia, gdy na górze Alwernia otrzymał dar stygmatów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znak krzyża zajmował ważne miejsce w życiu Biedaczyny z Asyżu. Krzyż franciszkański to znak Tau. W Piśmie Świętym ten symbol ukazany jest jako ocalenie niewinnych. Ocalenie przychodziło, gdy kreślono literę Tau na czołach ludzi. Franciszek otaczał ten symbol szczególną czcią. Często mówił o nim w swoich przemówieniach, podpisywał tym znakiem listy. Znakiem Tau błogosławił ludzi, oznaczał nim również drzewa i zwierzęta, umieszczał go na rzeczach i budynkach. W 1215 r. obrał znak Tau jako symbol naśladowania Jezusa. Nawet swój habit miał w kształcie krzyża Tau. Do dzisiaj zachował się również mały kawałek materiału, na którym św. Franciszek napisał błogosławieństwo dla brata Leona – znak Tau przecina imię brata Leona. Brat Tomasz z Celano, uczeń św. Franciszka, napisał: „Ponad wszystkie inne znaki najbardziej miłym był Franciszkowi znak Tau”.

Chrystus przemówił z krzyża

Szczególnym miejscem w duchowości św. Franciszka jest kościół św. Damiana, gdzie w 1205 r. Biedaczyna z Asyżu na modlitwie usłyszał głos Pana Jezusa: „Franciszku, idź, napraw mój dom, który, jak widzisz, cały idzie w ruinę”. Pan Jezus przemówił do niego z krzyża. Brat Tomasz z Celano tak napisał o miłości św. Franciszka do Pana Jezusa Ukrzyżowanego: „Głośno płakał nad męką Chrystusa, jakby zawsze miał ją przed oczyma. (...). Nie zapomniał o roztaczaniu troski nad owym świętym wizerunkiem Ukrzyżowanego”.

Góra La Verna

Tę miłość Franciszka do Chrystusa Ukrzyżowanego potwierdził sam Jezus, obdarzając go stygmatami – śladami swojej męki. Wydarzyło się to 800 lat temu na górze La Verna (w Polsce nazywana Alwernią). To kolejne bardzo ważne miejsce dla św. Franciszka. Ostatni raz przybył on na tę górę w 1224 r. Chciał odbyć czterdziestodniowy post ku czci św. Michała Archanioła. I właśnie tam 14 września 1224 r. Chrystus objawił się mu i obdarzył go łaską stygmatów. Tak opisał to wydarzenie św. Bonawentura w Życiorysie mniejszym św. Franciszka: „Któregoś ranka, około święta Podwyższenia Krzyża Świętego, podczas modlitwy na zboczu góry, zobaczył jakby podobieństwo Serafina mającego sześć skrzydeł jaśniejszych, niż byłyby z ognia. Zstępował on z wysokości niebios; szybkim lotem przybył na to miejsce i zawisł w powietrzu bardzo blisko Bożego męża. Okazało się, że nie tylko ma skrzydła, ale także jest ukrzyżowany. Widząc to, Franciszek bardzo się zdziwił, a jego duszę przepełniły mieszane uczucia zarówno smutku, jak i radości. Przeżywał ogromną radość z zaszczytu, jakim było ukazanie mu się Chrystusa w tak pięknej i tak bliskiej mu postaci, ale na widok okrutnego przybicia do krzyża jego dusza została przeszyta mieczem współczującego bólu. Po tajemniczej i poufnej rozmowie znikająca wizja rozpaliła jego duszę wewnętrznym żarem serafickim, a na jego ciele wyraziła podobiznę znaków Ukrzyżowanego, jak gdyby była wyciśnięta na nim pieczęć mająca moc płonącego ognia. Natychmiast bowiem zaczęły pokazywać się na jego rękach i nogach ślady gwoździ, których główki widać było na wewnętrznej stronie rąk i na górnej stóp, zaś ich ostre końce na stronach przeciwnych. Również prawy bok był zraniony, jakby włócznią przebity, i często wypływała z niego święta krew; ranę zaś otaczał zabliźniony brzeg...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2024-10-01 13:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Sztuka i duchowość

Anna Przewoźnik

– Pisząc ikonę, można zostawić coś po sobie, chociażby dla wnusi – mówi Hanna z Torunia. Agnieszka z Częstochowy chce swoje „dzieło” dać komuś w prezencie, Lucyna z Żywca pierwszą samodzielnie wykonaną ikonę postanawia zachować dla siebie, a Władysława z Wielunia ofiaruje swoją synowi.

Więcej ...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Modlitwa nad turzańskimi mogiłami

2025-09-29 23:13
Modlitwa nad mogiłami w Turzy

Bartosz Walicki

Modlitwa nad mogiłami w Turzy

Jak co roku w trzecią niedzielę września mieszkańcy ziemi sokołowskiej podjęli w lesie turzańskim modlitwę w intencji ofiar „Małego Katynia”. Uroczystościom upamiętniającym pomordowanych przez Sowietów jesienią 1944 roku towarzyszyło zamyślenie na temat miłości Kościoła i Ojczyzny. Obecność kilkuset osób stanowiła wyraźny znak, że pielęgnowanie pamięci o przeszłości i trwanie przy wartościach chrześcijańskich nie są pustymi deklaracjami, ale wskazówkami na drodze codziennego życia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kim są najbardziej znani archaniołowie?

Święci i błogosławieni

Kim są najbardziej znani archaniołowie?

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Egzorcyzm papieża Leona XIII.

Wiara

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...