Reklama

Wiara

Wiara i życie

Filozof, teolog i... cudotwórca

św. Tomasz z Akwinu

materiał prasowy

św. Tomasz z Akwinu

Wielu zna go jako jednego z najwybitniejszych myślicieli w dziejach chrześcijaństwa, twórcę tomizmu. Czy był też cudotwórcą?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Tomasz z Akwinu zmarł 750 lat temu. Od tamtego czasu stale rośnie jego sława jako teologa i filozofa, myśliciela, który swoimi dziełami, szczególnie Summą teologiczną, kształtował umysły kolejnych pokoleń katolików. Współcześni zapamiętali go jednak głównie jako męża świątobliwego, za sprawą którego działy się cuda. Jeden z pierwszych jego biografów wyliczył ponad setkę łask, które za wstawiennictwem Doktora Anielskiego, jak go nazywano, spłynęły na wiernych. Bodaj pierwszą osobą, która zawdzięczała mu cudowne uzdrowienie, był lekarz Rajnald z zamku św. Wawrzyńca (Castro Sanctii Laurentii). Medyk od dziesięciu lat cierpiał na podagrę – chorobę, której w tamtych czasach nie potrafiono leczyć. W jej efekcie Rajnald był przykuty do łóżka i pewnie skończyłby marnie, gdyby nie cud uzdrowienia za przyczyną św. Tomasza. Podobnych przypadków było wiele. Akwinacie za pomoc z nieba dziękowali chorzy na artretyzm, febrę, niewidomi, paralitycy, osoby doświadczające rozmaitych bólów, cierpiący na bezsenność. Zdarzył się nawet przypadek uzdrowienia pewnego chłopca z trądu. W świadomości ludzi średniowiecza zapisał się jednak inny cudowny przypadek.

Reklama

Pewna młoda Włoszka mieszkająca w Castro Sanctii Laurentii – obecnie Amaseno, niewielka miejscowość w regionie Lacjum, leżąca nieopodal opactwa Fossanova – utraciła zmysły. Jej stan przypominał stupor katatoniczny: zastygła w bezruchu, nie była w stanie mówić ani jeść. Nawet funkcja oddychania uległa zaburzeniu. Przypominała bardziej skałę niż żywego człowieka. Dla badających ją medyków choroba była niespodziewana i niewytłumaczalna. Co gorsza, żaden z nich nie był w stanie pomóc dziewczynie. Choć zastosowano rozmaite terapie, ich skutek za każdym razem był tak samo mizerny. Została więc skazana na powolną śmierć głodową, gdyż w jej stanie przyjmowanie pożywienia było niemożliwe...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec tej nieszczęsnej kobiety nie mógł pogodzić się z cierpieniem ukochanego dziecka. Widząc bezsilność lekarzy, postanowił zwrócić się o pomoc do siły, która przewyższała możliwości medycyny... Mężczyzna słyszał opowieści o cudach, które Bóg zdziałał przy grobie Tomasza z Akwinu. Zabrał więc swoją półżywą córkę do pobliskiego klasztoru w Fossanova, gdzie 7 marca 1274 r. swojego żywota dokonał słynny dominikanin. Opat zezwolił na to, by chorą położono na grobie Akwinaty. Jej ojciec modlił się do Boga, mówiąc: „Przez wzgląd na wielkiego dominikanina, Boże, uzdrów moje dziecko albo zabierz ją do siebie, by zakończyć jej cierpienie”. Minuty zamieniały się w godziny, a stan dziewczyny się nie poprawiał. Mnisi obecni w kościele pocieszali ojca dziewczyny. W końcu zrezygnowany mężczyzna chciał zabrać dziecko. Gdy zbliżył się do pogrążonej w letargu córki, ona nagle przemówiła...

„Nie dotykaj mnie, ponieważ stoi przede mną jeden wielki Brat Kaznodzieja, który mnie leczy i broni przed pewnym złym człowiekiem, który trzyma mnie tak spętaną” – wykrzyczała. Obecni przy grobie mnisi wiedzieli, co się dzieje, natychmiast upadli na kolana, by modlitwą wspomóc duchową walkę, która z udziałem Tomasza z Akwinu toczyła się w ciele dziewczyny. Po chwili chora odzyskała zmysły. Później w rozmowie z mnichami zaświadczyła, że widziała Akwinatę, jak wyciąga nad nią ręce i przesuwa je od głowy do stóp, po czym kieruje do niej słowa: „Dziewczyno, wstań, bo jesteś wyleczona”. Ten spektakularny cud przez długi czas był wspominany w klasztorze.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2024-08-27 14:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czym jest wieczność?

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!

2025-09-16 12:42

Niedziela Ogólnopolska 38/2025, str. 20

S. Amata CSFN

W czytaniu, które pochodzi z Księgi Amosa, prorok nawiązuje do realiów społecznych w jego czasach, czyli w VIII wieku przed Chrystusem. Mimo że upłynęło ponad 2700 lat, nauczanie to wcale nie straciło na aktualności, bo wciąż istnieje bezlitosne wyzyskiwanie biednych przez bogaczy.

Więcej ...

Miedźno. 600 lat parafii

2025-09-21 23:44

Maciej Orman/Niedziela

– To dzień, w którym 600 lat historii naszej parafii splata się z naszym «dzisiaj», i razem patrzy w przyszłość – powiedział ks. Andrzej Banaszek, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Miedźnie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!

Wiara

Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad...

Wiadomości

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad...