Reklama

Kościół

Dobro aborcji jest mitem

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 35

Adobe Stock

Projekty procedowane w Sejmie ws. aborcji na życzenie są niekonstytucyjne, ale także zezwalanie na zabicie dziecka z zespołem Downa jest sprzeczne z konstytucją – twierdzi prof. Andrzej Zoll, prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 1993-97.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W PRL można było dokonywać aborcji bez ograniczeń, co spowodowało śmierć setek tysięcy polskich dzieci. Sytuacja zmieniła się dopiero po zmianach demokratycznych w Polsce, gdy w 1993 r. Sejm przegłosował ustawę ograniczającą aborcję do trzech przypadków. – Wbrew obiegowym opiniom, które dziś często słyszymy, nie jest prawdą, że aborcja jest prawem człowieka, bo takie prawo nie jest nigdzie zapisane – powiedział prof. Andrzej Zoll, były prezes TK oraz były rzecznik praw obywatelskich.

Profesor przypomniał, że nienarodzony człowiek jest chroniony nawet orzecznictwem europejskim, bo według wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 2011 r., zarodek ludzki jest obdarzony godnością ludzką. – Oznacza to, że zdaniem TSUE, od chwili zapłodnienia mamy do czynienia z osobnym podmiotem ochrony – wskazał prof. Zoll.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie dziecka i dobrostan kobiety

Tak zwany kompromis aborcyjny nigdy nie był szanowany przez lewą stronę sceny politycznej. Już bowiem w 1994 r. lewica przeforsowała ustawę aborcyjną, którą zawetował wtedy prezydent Lech Wałęsa. Kolejną próbę wprowadzenia aborcji „ze względów społecznych” podjęto po zmianie prezydenta i Aleksander Kwaśniewski podpisał ustawę w 1996 r. Kilka miesięcy po tym, jak ustawa weszła w życie, grupa senatorów zaskarżyła nową przesłankę aborcyjną do Trybunału Konstytucyjnego, którego prezesem był prof. Andrzej Zoll.

28 maja 1997 r. sędziowie TK wydali przełomowy wyrok ws. ochrony życia ludzkiego od poczęcia. – Orzekliśmy, że sytuacja, w której kobieta ma trudną sytuację materialną lub życiową, bo np. akurat zamierzała podjąć studia, to jest za mało, by można było poświęcić życie rozwijającego się człowieka – zaznaczył prof. Zoll, który uczestniczył w debacie zorganizowanej przez KAI i Polską Federację Ruchów Obrony Życia.

Jego zdaniem, projekty ustaw sejmowych, których autorzy proponują m.in. depenalizację aborcji i aborcję „na życzenie” do 12. tygodnia ciąży, są sprzeczne z konstytucją, bo dobrostan kobiety jest mniejszym dobrem niż dobro poczętego dziecka. – W związku z tym są to rozwiązania bezprawne, bo sprzeczne z konstytucją – stwierdził profesor.

Reklama

Społeczeństwo „ocaleńców”

W trakcie konferencji prof. Zoll skrytykował obecny Trybunał Konstytucyjny, wyjaśniając, że część sędziów zasiada tam nielegalnie. Mimo tych krytycznych uwag przyznał, że praktyczne stosowanie aborcji eugenicznej także jest sprzeczne z konstytucją. Na pytanie Niedzieli, czy wartość życia chorego dziecka, np. z zespołem Downa, jest większa niż dobrostan kobiety, odpowiedział, że tak. – Moim zdaniem, prawne zezwolenie na zabicie dziecka z zespołem Downa jest sprzeczne z konstytucją – podkreślił. Powiedział później, że identyczna sytuacja jest z dzieckiem, u którego wykryto np. brak ręki czy zespół Turnera.

W kontekście sejmowych projektów należy zadać pytanie o to, jak mają się one do konstytucyjnych wartości, którymi są ochrona macierzyństwa i rodzicielstwa. Proponowane ustawy cofają Polskę do stanu z 1956 r. – Jesteśmy zszokowani projektami, które są w Sejmie. Mówienie, że aborcja może być całkowicie bezpieczna, jest kłamstwem, bo aborcja jest okaleczaniem kobiet, a w dyskusji publicznej przedstawia się to zjawisko jako coś pozytywnego i pożądanego – zauważyła Ewa Kowalewska z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

Przypomniała ona skutki społeczne obowiązywania w Polsce przez 37 lat ustawy dopuszczającej aborcję na życzenie. – Było wtedy mnóstwo kobiet, które cierpiały, nie były w stanie wziąć dziecka na ręce, odnosiły się do dzieci i matek w ciąży z agresją, atakowały matki z dziećmi w parkach i na ulicach. Całe społeczeństwo polskie było społeczeństwem „ocaleńców”, w którym dorastające dzieci zadawały pytania: dlaczego ja żyję, a mój brat/moja siostra nie miał(a) takiej szansy? – tłumaczyła Kowalewska.

Podziel się:

Oceń:

+10 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dziękuję Bogu, że tego nie zrobiłam

Niedziela Ogólnopolska 47/2020, str. 48-49

Adobe.Stock.pl

Wydarzenia, o których opowiada Krystyna Bula należą już do przeszłości, ale ślady tamtych przeżyć są wciąż żywe.

Więcej ...

Kim był św. Florian?

Więcej ...

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Kościół

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...