Reklama

Niedziela Rzeszowska

A Msza św. to nie spotkanie towarzyskie

Marian Salwik

Archiwum Mariana Salwika

Marian Salwik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć dobiega już końca czas bożonarodzeniowych dekoracji w naszych świątyniach, w tym przede wszystkim szopek, których zwyczaj urządzania zainicjował 800 lat temu św. Franciszek z Asyżu, pozwolę sobie nawiązać do pewnego zjawiska. Można je odnieść również do innych okresów liturgicznych i w ogóle do zachowań w Kościele, zwłaszcza podczas Mszy św.

To zrozumiałe, że wokół kolorowych, ślicznie urządzonych szopek gromadzą się dzieci. A gdy jeszcze przy szopkach ustawione są aniołki, kłaniające się przy każdej wrzuconej monecie, mówiące „Bóg zapłać”, a czasami także wyśpiewujące kolędy, nie powinno to dziwić tym bardziej. Tak było, jest i, daj Boże, długo jeszcze w polskich świątyniach będzie. Jednak dzieci po to mają rodziców, by ci panowali nad ich zachowaniem. A niestety, nie zawsze tak się dzieje. Stąd figurki czasami są poprzewracane, aniołki tracą głowę – tak jakby szopka miała być dekoracją „jednorazowego użytku”. Szczególnie denerwujące jest, gdy podczas Mszy św. wielokrotnie wybrzmiewają „aniołkowe” kolędy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzieci działają spontanicznie i jeszcze nie rozumieją, w czym uczestniczą. Rodzice powinni mieć jednak świadomość, że podczas Mszy św. nie są sami w kościele. To oni ponoszą odpowiedzialność za zachowania własnych dzieci. Na tym polega wychowanie, że trzeba dziecku wytłumaczyć, najlepiej jeszcze przed wejściem do kościoła, co i kiedy wolno, a czego nie wolno. Nie jest to łatwe, wiem to z własnego rodzicielskiego doświadczenia, ale możliwe.

Msza św. to nie jest spotkanie towarzyskie. Niektóre zachowania dzieci (a czasami także młodzieży i dorosłych), czy też efekty tych zachowań, przeszkadzają i celebrującym Msze św. kapłanom, i innym wiernym. A przede wszystkim Msza św. nie bez powodu nazywana jest Najświętszą Ofiarą. Pan Bóg obecny jest wtedy tak w Słowie Bożym, jak i – zwłaszcza po przeistoczeniu chleba i wina – w Ciele i Krwi Pańskiej. Owszem, Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie” [por. Mk 10, 14]. Nie dodawał jednak „I róbta, co chceta!”.

Podziel się:

Oceń:

2024-01-23 14:20

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czas bez wojny

Niedziela szczecińsko-kamieńska 31/2023, str. VI

Przemysław Fenrych

Leszek Wątróbski

Przemysław Fenrych

Najdłuższy od wieków czas – oby trwał.

Więcej ...

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

2024-05-25 08:53

pl.wikipedia.org

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Więcej ...

Caritas. Rusza akcja "Tornister pełen uśmiechów"

2024-05-26 07:02

Paweł Wysoki

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Panie, spraw, bym był wiernym uczniem Twoim i innych...

Wiara

Panie, spraw, bym był wiernym uczniem Twoim i innych...

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Kościół

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania