Tradycja hebrajska pozwala nam zrozumieć człowieka, a więc nas samych. Według niej, w człowieku są dwie siły: skłonność do dobra (yetzer ha-tov) oraz skłonność do zła (yetzer ha-ra). Wybieranie dobra to wyraz wolności człowieka oraz jego dojrzałości i siły.
„Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!” – pisze św. Paweł w Liście do Galatów. Przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystus przynosi nam wolność. Pragnie, abyśmy byli ludźmi wolnymi, dojrzałymi i duchowo mocnymi w Nim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Święty Paweł, wychowany w tradycji żydowskiej i znający bardzo dobrze Pisma, daje nam cenne wskazówki, jak osiągnąć w sobie wolność i nie przegrać życia. Mówi konkretnie: „Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, (...) postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie będziecie podlegać Prawu”.
Człowiek wolny potrafi kochać naprawdę. Potrafi służyć i wie, że przez to „korona mu z głowy nie spadnie”, a wręcz przeciwnie. Mówi o tym św. Paweł we wspomnianym Liście do Galatów: „miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie. Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: «Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego». A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli”.
Jedną z największych form niewoli jest nienawiść, niechęć do drugiego, wrogość i brak życzliwości. W naszych czasach jesteśmy świadkami ogromu zła, które jest konsekwencją wojny. Ale taka pokusa może dotyczyć każdego z nas w różnych okolicznościach życia. Nie możemy pozwolić, by wrogość i wzajemna niechęć zadomowiły się w naszych sercach. Nie możemy pozwolić na „małe wojny” w naszych rodzinach, miejscu pracy czy sąsiedztwie.
Reklama
Człowiek wolny potrafi kochać z cierpliwością i łagodnością i chce wybaczać. Może spojrzeć każdemu szczerze prosto w oczy. Nawet jeśli trzeba powiedzieć o trudnych sprawach, zawsze ma na celu dobro drugiej osoby.
Kolejną niewolą są nałogi. Wiele matek, żon, mężów płacze z powodu alkoholizmu swoich najbliższych. Niestety, Polska jest w grupie krajów z najwyższą średnią konsumpcją alkoholu. Osoby, które nie piją od lat, mówią, jak ważne jest wsparcie grup Anonimowych Alkoholików (AA), podobnie jak dla rodzin alkoholików ważne są grupy wsparcia Al-Anon. Istnieją one po to, aby dzielić się swoim doświadczeniem w rozwiązywaniu problemów i dawać sobie siłę i nadzieję.
Święty Paweł pisze: „Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności”. Wybierajmy więc dobro. Wybieranie dobra to znak wolności.