Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Salwatoriański wzór naszych czasów

Niedziela szczecińsko-kamieńska 30/2021, str. IV

Figura bł. o. Jordana przy kościele w Krzywinie

Ks. Jan Karwath

Figura bł. o. Jordana przy kościele w Krzywinie

O nowym błogosławionym ks. Franciszku Jordanie z salwatorianami ks. Janem Karwathem i ks. Stanisławem Biegunem rozmawia ks. Robert Gołębiowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy błogosławiony Kościoła powszechnego jest ważnym znakiem budowania osobistej świętości i oddziaływania na wspólnotę wierzących. Od 15 maja 2021 r. do tego grona dołączył ks. Franciszek Jordan założyciel Zgromadzenia Księży Boskiego Zbawiciela, którzy posługują również w naszej archidiecezji. 12 czerwca w Trzebini miało miejsce ogólnopolskie dziękczynienie za dar beatyfikacji pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza i Generała Salwatorianów ks. Milton Zonta.

Ks. Robert Gołębiowski: Jakimi cechami świętości odznaczał się za życia nowy błogosławiony?

Ks. Jan Karwath: Błogosławiony Jordan był człowiekiem wielkiej wiary i dobrego serca. Wywodził się z religijnego domu, gdzie najważniejsza była Msza św. i wspólna modlitwa. Dość szybko zmarł mu ojciec a mając dwoje rodzeństwa wraz z matką musiał starać się, by utrzymać rodzinę. Miał wiele talentów np. malarski i co jest niesamowite, znał dwanaście języków. W wieku 12 lat miał piękną wizję gołębia, który wskazywał na niego a potem odleciał do nieba. Odczytał to jako znak kapłaństwa, ale zanim to nastąpiło był czeladnikiem, kolejarzem, jeździł dużo po Niemczech, wstąpił do Stowarzyszenia Rodziny Kolpinga, a odwiedzając także Holandię i Belgię dostrzegał wielką duchową nędzę młodzieży. Postanowił, że poświęci się, aby ich wychowywać i ukazać Boga jako Zbawiciela. Seminarium ukończył we Fryburgu, a biskup wysłał go na studia języków wschodnich. Rok przebywał także w Ziemi Świętej, gdzie mając 33 lata życia odczuł potrzebę założenia zgromadzenia zakonnego, które miałoby na celu wychowywać, nauczać i kształtować sumienia i serca młodzieży. W Grobie Pańskim położył pierwsze konstytucje i reguły nowego zakonu. Oficjalnie zgromadzenie zostało założone 8 grudnia 1881 r. w Rzymie, w kaplicy św. Brygidy. Nazwa zakonu zmieniała się wielokrotnie i dopiero 8 grudnia 1883 r. Pojawiła się oficjalnie: Towarzystwo Boskiego Zbawiciela – Salwatorianie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Stanisław Biegun: Warto dodać, że o. Jordan wyróżniał się pobożnością Maryjną i słynne są jego słowa: „modlitwa jest największą siłą świata”. Na biurku miał figurkę Maryi, która dopomogła mu w wielu trudnych sprawach. Miał ogromne zaufanie do Matki Bożej, zawsze widziano go z różańcem w dłoniach.

Jaka jest misja i charyzmat salwatorianów?

Ks. J.K.: W naszej konstytucji czytamy m.in. słowa bł. Jordana: „Najmilsi nauczajcie wszystkie narody, zwłaszcza dzieci, aby poznali prawdziwego Boga. Głoście słowo Boże, pouczajcie z wielką cierpliwością i mądrością. Słowem i pismem głoście naukę niebieską”. Celem zgromadzenia salwatoriańskiego jest głoszenie nauki Chrystusa na różne sposoby. Należą do nich: duszpasterstwo parafialne, sanktuaria, rekolekcje, misje, apostolstwo środków społecznego przekazu, formacja duchowa, apostolstwo młodzieży, działalność dydaktyczno – wychowawcza, kapelanie, działalność charytatywna, praca naukowa oraz działalność szkoleniowo – terapeutyczna.

Przypomnijmy krótko o cudzie, który przyczynił się do beatyfikacji.

Ks. J.K.: Cud ten dokonał się w 2014 r. w Brazylii w małżeństwie Gizeli i Fernanda Silvia. Uzdrowiona została ich córka Livia Maria Cardoso Silvia. Z powodu problemów zdrowotnych w czasie ciąży przeprowadzono badania lekarskie, po których rodzice zostali poinformowani, że ich mająca przyjść na świat córka prawdopodobnie urodzi się z deformacjami kości. W tym trudnym momencie rodzice postanowili podjąć modlitwę przez wstawiennictwo o. Jordana, wspólnie z grupą salwatorianów świeckich, a także z księżmi i siostrami. Matka dziecka codziennie odmawiała modlitwę do o. Jordana powtarzając: „Tylko Jordan może nam pomóc!”. Livia Maria urodziła się w doskonałym stanie zdrowia 8 września 2014 r., w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i rocznicę śmierci o. Jordana. Lekarze, którzy opiekowali się Livią a także inni, z którymi się konsultowano, wyrazili opinię, że jest to cud. Podjęta została decyzja o rozpoczęciu procedury kanonicznej mającej na celu oficjalne uznanie tego wydarzenia za cud przez wstawiennictwo o. Jordana, co zakończyło się potwierdzeniem cudu a obecnie beatyfikacją.

Reklama

Jak obecnie prezentuje się zgromadzenie salwatorianów?

Ks. J.K.: Nasze zgromadzenie liczy przeszło 3 tys. kapłanów na całym świecie. Najbardziej obecnie rozwija się w Indiach, Tanzanii i na Filipinach. W Europie jest słabiej, ale nasza prowincja polska jest przodująca.

Ks. St.B.: Troska o nowe powołania widoczna jest np. w duszpasterstwie młodych – Ruch Młodzieży Salwatoriańskiej i Salwatoriański Ośrodek Powołaniowy. W Polsce mamy ponad czterdzieści parafii a w naszej archidiecezji funkcjonują trzy w: Kołczewie, Widuchowej i nasza w Krzywinie. Natomiast w Międzywodziu mamy Dom Rekolekcyjny, który od lipca stał się filią Centrum Formacji Duchowej, w którym odbywać się będzie np. lectio divina czy rekolekcje ignacjańskie.

Ks. J.K.: Nie mogliśmy udać się do Rzymu na beatyfikację, ale 12 czerwca delegacje wszystkich parafii w Polsce uczestniczyły w Trzebini w dziękczynieniu za ten dar. Uroczystej Mszy św. przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, a wzięli w niej udział przełożony generalny ks. Milton Zonta, salwatorianin, przełożona generalna Kongregacji Sióstr Boskiego Zbawiciela s. Maria Yaneth Moreno Rodriguez oraz postulator generalny ks. Adam Teneta.

Podziel się:

Oceń:

2021-07-20 10:24

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak Jordan - miej odwagę żyć. Za miesiąc beatyfikacja założyciela Salwatorianów

Materiał prasowy

Działanie, miłość i modlitwa to największe wartości życiowe, które często nie idą ze sobą w parze. Jednak jemu się udało. O. Franciszek Marii od Krzyża Jordan, który 15 maja zostanie wyniesiony na ołtarze, pozostawił po sobie coś więcej niż zakonne zgromadzenie Salwatorianów.

Więcej ...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48
ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama