Reklama

Aspekty

Biskupi spoczęli w katedrze

Msza św. pogrzebowa śp. bp. Adama Dyczkowskiego w Zielonej Górze

Karolina Krasowska

Msza św. pogrzebowa śp. bp. Adama Dyczkowskiego w Zielonej Górze

– Uobecniali zbawczą miłość, moc Bożą i prawdę Chrystusową – mówił bp Paweł Socha w czasie Mszy św. pogrzebowej w Gorzowie o śp. biskupach Antonim Stankiewiczu i Adamie Dyczkowskim, którzy zmarli przed kilkoma tygodniami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doczesne szczątki biskupów spoczęły w nowej krypcie w gorzowskiej katedrze. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 25 i 26 stycznia kolejno w Zielonej Górze i Gorzowie.

Kochał Kościół

W Winnym Grodzie w kościele Ducha Świętego Mszy św. pogrzebowej w intencji śp. bp. Adama Dyczkowskiego przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. – Dzisiaj pragniemy modlitwą podziękować Bogu za życie i posługę kapłańską, biskupią śp. bp. Adama Dyczkowskiego, z woli Boga i Kościoła biskupa zielonogórsko-gorzowskiego w latach 1993 – 2007, od 2007 r. seniora, ale jakże pełnego ofiarnej modlitwy i pracy. Niech Bóg wynagrodzi wszelki trud, a miłosierdzie Boże niech ogarnie całe ludzkie życie księdza biskupa Adama – powiedział bp Lityński. Okolicznościową homilię wygłosił bp Stefan Regmunt. – Żegnamy dzisiaj biskupa zielonogórsko-gorzowskiego seniora Adama Dyczkowskiego. Bóg powołał go do siebie w 88. roku życia, w 63. roku kapłaństwa i w 42. roku posługi biskupiej. Jesteśmy świadomi, że ciało naszego zmarłego biskupa Adama obumarło, ale wierzymy, że jego duch jest obecny wśród nas – mówił w homilii biskup senior. – Biskup Adam kochał Kościół, był jego wiernym sługą. Całego siebie, swój cały czas, talenty, ofiarował w służbie Kościoła. Tak było w diecezji wrocławskiej, później legnickiej i tak było, kiedy pasterzował tu, na ziemi lubuskiej, w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Szczególne miejsce w swojej posłudze przypisywał osobom świeckim. W rozmowie ze mną powiedział, że praca z młodzieżą była najpiękniejszym czasem jego posługi kapłańskiej i biskupiej. Założył w diecezji pierwszą po drugiej wojnie światowej Akcję Katolicką w Polsce, a więc ruch katolików świeckich, którzy byli jego wsparciem dla organizacji tych celów, które są złożone w posługę biskupią. Powołał Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Eucharystyczny Ruch Młodych. Również w sposób szczególny ksiądz biskup był znany jako duszpasterz harcerzy, sam nawet zdobył stopień harcmistrza. Uważał, że harcerstwo przyczynia się do indywidualnego rozwoju młodego człowieka – dodał bp Regmunt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Biskupa Adama w Zielonej Górze w imieniu wspólnoty seminaryjnej i osób życia konsekrowanego pożegnali: ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz, przewodniczący Rady Miasta Zielona Góra Piotr Barczak, prezes Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej Urszula Furtak oraz przedstawiciele dawnego duszpasterstwa akademickiego spod „Czwórki” z Wrocławia.

Pasterz i syn tej ziemi

Główne uroczystości pogrzebowe śp. biskupów Antoniego Stankiewicza i Adama Dyczkowskiego odbyły się 26 stycznia w Gorzowie. Mszy św. pogrzebowej w kościele Pierwszych Męczenników Polski przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. – To są szczególne trumny. Patrząc na nie, myślimy o tych osobach, których szczątki te trumny kryją – mówił abp Dzięga. – Oto pasterz tej ziemi, biskup Adam, wielkie serce i wybitny umysł. Wielkość serca mogą potwierdzać środowiska duszpasterstwa akademickiego całej Polski i szerzej, środowiska harcerskie i szerzej. Wybitny umysł środowiska akademickiej myśli filozoficznej. Życie swoje dopełniał w tej ziemi od lat. Pasterz tej ziemi. Oto biskup Antoni – syn tej ziemi. Tutaj wyrastał. Rodzice jego wprawdzie spoczywają na cmentarzu w Szczecinie, ale sercem swoim ogarniał wszystkie sprawy tej ziemi, metropolii i Polski. Wybitny umysł, z którego owoców korzystają i przez wiele lat korzystać będą środowiska kanonistów całego świata. Współpracownik kolejnych papieży. Wierny Kościołowi, a jednocześnie człowiek wielkiego serca. Portrety, które stoją przy trumnach, ukazują i te umysły, i serca – kontynuował metropolita szczecińsko-kamieński.

Okolicznościową homilię, w której przybliżył sylwetki zmarłych biskupów, wygłosił bp Paweł Socha. – Powołani przez Ciebie, Jezu Chryste, biskupi Adam i Antoni dzięki wierze rodziców, ich rodzin i wychowawców z całą świadomością poznali Ciebie jako Zbawiciela świata, odczytali dawne wołanie, poszli za Tobą, a konsekrowani łaską święceń i mocą Ducha Świętego, uobecniali zbawczą miłość, moc Bożą i prawdę Chrystusową – mówił w homilii biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Reklama

Mszę św. pogrzebową koncelebrowali bp Tadeusz Lityński, bp Stefan Regmunt oraz metropolita wrocławski abp Józef Kupny. Zmarłych biskupów pożegnali: ks. kan. Grzegorz Cyran (w imieniu duchowieństwa diecezjalnego i osób życia konsekrowanego), wojewoda lubuski Władysław Dajczak, prezydent miasta Gorzowa Jacek Wójcicki oraz w imieniu wszystkich diecezjan Augustyn Wiernicki, prezes Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna w Gorzowie.

Ewenement na skalę Polski

Po zakończonej Mszy św. pogrzebowej trumny z doczesnymi szczątkami biskupów zostały przewiezione w kondukcie żałobnym ulicami miasta do gorzowskiej katedry. Liturgii pogrzebu przewodniczył bp Tadeusz Lityński, który podkreślił niezwykłość wydarzenia. Trumny z ciałami obu biskupów przywitali w strojach chórowych kanonicy Kapituły Katedralnej Gorzowskiej i Kolegiackiej Zielonogórskiej pw. św. Jadwigi. W ostatnich modlitwach uczestniczyli arcybiskupi Andrzej Dzięga i Józef Kupny oraz biskupi Stefan Regmunt, Paweł Socha, Grzegorz Kaszak, Krzysztof Włodarczak, Andrzej Bałabuch, a także rodziny zmarłych pasterzy. Po poświęceniu grobu trumny zostały umieszczone w nowej krypcie grobowej biskupów. Biskupi Dyczkowski i Stankiewicz zostali w niej pochowani jako pierwsi.

Pogrzeb dwóch biskupów jest prawdziwym ewenementem na skalę całej Polski. Była to także pierwsza ceremonia religijna od czasu pożaru katedry w dniu 2 lipca 2017 r.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2021-02-03 10:04

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Parafia na Cierniach była dziełem jego życia

Ostatniego pożegnania dokonał bp Ignacy Dec

Ks. Grzegorz Umiński

Ostatniego pożegnania dokonał bp Ignacy Dec

Tak o ks. kan. Witoldzie Wojewódce mówił przedstawiciel świebodziczan, który przez wiele lat nie tylko przyglądał się pracy proboszcza, ale i chętnie mu pomagał.

Więcej ...

Jasna Góra: Maj u Najpiękniejszej z Niewiast

2024-05-01 09:21

Karol Porwich/Niedziela

„Chwalcie łąki umajone” to jedna z pieśni ku czci Matki Bożej, która wyjątkowo wybrzmiewa w maju. Jest to miesiąc szczególnego dziękczynienia Maryi za opiekę nad Polską, rodzinami, ale też przypomnieniem o historii naszej Ojczyzny. Każdego dnia na Jasnej Górze odprawiane są nabożeństwa majowe o godz.19.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu, także z wieży jasnogórskiej o godz. 18.00 rozbrzmiewają maryjne melodie na „cztery strony świata”.

Więcej ...

Watykan: Koncerty i zwiedzanie Muzeów Watykańskich- propozycja na piątkowe wieczory

2024-05-02 07:09

Adobe Stock

Muzyka wraca do Muzeów Watykańskich, co także w tym roku będzie dodatkową atrakcją dla zwiedzających w piątkowe wieczory. Od 3 maja do 25 października odbędzie się tam 10 koncertów, których można wysłuchać podczas wizyty w papieskich kolekcjach dzieł sztuki.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst