Reklama

Niedziela Wrocławska

Myśląc o innych

Ks. Jakub podczas oddawania osocza we wrocławskim RCKiK

Ks. Jakub Deperas

Ks. Jakub podczas oddawania osocza we wrocławskim RCKiK

Pandemia COVID-19 trwa już tak długo, że wielu odczuwa zmęczenie. Mimo że jest wiele trudnych sytuacji, nieustannie jesteśmy zachęcani do tego, aby pomagać innym, zwłaszcza tym, którzy mogą liczyć na naszą bezinteresowną pomoc.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W internecie znajdziemy wiele teorii, hipotez oraz sposobów pokonania wirusa. Wiele osób ma już za sobą indywidualną walkę z koronawirusem. Jedną z nich jest ks. Jakub Deperas, wikariusz parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu-Krzykach. Swoje zmagania z covidem przechodził na początku października. Objawy? Takie jak zazwyczaj podawane są w rozpoznaniu koronawirusa. – Na szczęście chorobę przeszedłem łagodnie. Wszystko jednak trwało ponad 2 tygodnie. Straciłem węch i smak. Przez pierwszych kilka dni czułem się osłabiony i bolała mnie głowa – podkreśla kapłan.

Mimo trudności związanych z chorobą, ks. Jakub podkreśla, że był to dla niego owocny czas. – Podczas pobytu w izolacji domowej mogłem zatroszczyć się o swojego ducha. W tym czasie wróciła regularność, o którą ciężko w zwykły dzień duszpasterzowania. Mój harmonogram był praktycznie każdego dnia taki sam. Eucharystia odprawiana w pokoju, modlitwa różańcowa w łączności z parafianami modlącymi się w kościele (na codziennych nabożeństwach różańcowych). Znalazł się także czas na dłuższe rozmyślanie, lekturę Pisma Świętego i dodatkowe lektury duchowe, na które bardzo często przed koronawirusem brakowało czasu. Poza tym, dzięki różnego rodzaju komunikatorom, starałem się być dostępny na rozmowy on-line. Wraz z kilkoma kapłanami zaprosiliśmy do modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia w ramach akcji #Wymadlać. W tym czasie doświadczyłem też mnóstwo życzliwości od ludzi. Przede wszystkim od parafian, byłych i obecnych (w nowej parafii ks. Jakub jest od września), poprzez znajomych i księży, którzy oferowali pomoc w zakupach i zapewniali o modlitwie – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś, gdy ks. Jakub jest już zdrowy, chcąc pomóc tym, którzy znacznie gorzej przechodzą COVID-19, postanowił oddać osocze. – O tym, że ozdrowieńcy mogą oddać osocze i dzięki temu pomóc innym, dowiedziałem się z różnych źródeł. Mówią o tym w mediach różnego nurtu, widziałem informacje w telewizji, internecie, moi znajomi umieszczali zachęty na swoich tablicach na Facebooku. Postanowiłem zrobić coś dobrego, oddałem osocze i postanowiłem na swoje media społecznościowe dodać zdjęcie pokazujące tę sytuację, by innym dodać odwagi – zachęca ks. Deperas.

Są tacy, którzy mają obawy przed oddaniem osocza, inni z różnych powodów nie mogą w taki sposób pomagać. Jednak, jak zapewnia, osoby, które nie mogą podzielić się osoczem z innymi, mogą czynić dobro na inne sposoby. – Tych, którzy nie mają żadnych przeszkód w oddaniu osocza, ale mają pewne obawy, zachęcam, by przełamali strach, bo warto uczynić coś dobrego. Poza tym, jak mówią lekarze, obecnie jest to jest jedna z najskuteczniejszych metod leczenia chorych na covid. Możemy dzięki temu komuś uratować życie. Czy trzeba nam lepszej motywacji? Czasem silimy się na jakieś bohaterstwo, a tak łatwo można komuś uratować zdrowie lub życie. Natomiast tych, którym np. stan zdrowia nie pozwala tego zrobić, zachęcam do wsparcia modlitewnego oraz dzielenia się swoją obecnością z osobami samotnymi i towarzyszenia im na miarę możliwości pandemii. Telefon do chorych czy samotnych lub przebywających w izolacji i takie proste sygnały, że się o nich pamięta, są naprawdę czymś bardzo znaczącym. Są też konkretne formy, jak zrobienie zakupów czy wyniesienie śmieci choremu – zaznacza ksiądz.

Ozdrowieńcy z COVID-19 osocze mogą oddać m.in. we wrocławskim Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9.

Podziel się:

Oceń:

2020-12-09 10:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Radom: Czwarta ofiara COVID-19 w Domu Księży Seniorów

Adobe.Stock.pl

W szpitalu w Radomiu zmarł 91-letni kapłan, mieszkaniec miejscowego Domu Księży Seniorów. To czwarta ofiara koronawirusa w tej placówce.

Więcej ...

19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę

2024-05-05 11:08

Episkopat Flickr

Pod hasłem „Pójdę ufna za Tobą” 19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę. W ubiegłych latach pielgrzymka gromadziła w Częstochowie około 2,5 tys. kobiet z całej Polski.

Więcej ...

Częstochowa: Spotkanie z Raymondem Naderem - mistykiem szerzącym kult św. Charbela

2024-05-06 11:47
Raymond Nader

Ks. Piotr Bączek

Raymond Nader

W czwartek po Mszy św. zapraszamy na spotkanie z Raymondem Naderem, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Charbel. Po nocy pełnej niewytłumaczalnych wydarzeń na jego ramieniu pojawił się znak pięciu palców. Warto przyjść i posłuchać tego niesamowitego świadectwa.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Wiara

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli...

Kościół

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli...

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość...

Kościół

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?