Reklama

Niedziela w Warszawie

Najbardziej pociąga świadectwo rodziców

Zawichojskie spotkanie wspólne

Na ten szczególny dzień czekają z niecierpliwością. Nie zastanawiają się, czy dostaną laptop, zegarek czy dron, bo dobrze wiedzą, że najważniejszym prezentem jest dla nich Jezus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci pierwszokomunijne ze Szkoły Podstawowej prowadzonej przez Siostry Zmartwychwstanki na Żoliborzu przygotowania do przyjęcia Jezusa do swego serca rozpoczynają już od pierwszej klasy. Wtedy na katechezie rozpoczyna się formacja i wprowadzenie do przeżywania Mszy św. Stopniowo, przez codzienną modlitwę przed lekcjami, są przygotowywane do spotkania z Jezusem w Eucharystii. Uczestniczą również we Mszach św. w pierwsze piątki miesiąca. Bliższe przygotowanie rozpoczyna się od września klasy trzeciej i trwa cały rok.

Przygotowanie dzieci i rodziców

Raz w miesiącu, w niedzielę, rodzice z dziećmi uczestniczą w spotkaniu w klasztorze u sióstr. Rozpoczyna je Msza św., którą odprawia ks. Grzegorz Ostrowski, proboszcz parafii św. Jana Kantego, na terenie której mieście się szkoła. – Wtedy są omawiane poszczególne części Mszy św., tłumaczone jest ich znaczenie. Na tej Mszy św. są razem dzieci i rodzice – wyjaśnia s. Maria Renata CR, katechetka, przygotowująca dzieci do Pierwszej Komunii św. Po Mszy św. rodzice zostają w kaplicy i słuchają skierowanej do nich katechezy księdza proboszcza. Dzieci idą na specjalną katechezę dla nich, którą prowadzi siostra. Tematy nawiązują do tych części Mszy św., które były omawiane, jest ich powtórzenie i utrwalenie lub ewentualnie, jeśli była potrzeba, zwrócenie na coś uwagi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Te spotkania są bardzo pomocne, ponieważ często my, dorośli, gdy wchodzimy w rutynę, to nie zawsze zwracamy na pewne rzeczy uwagę, co dany element oznacza. Przez to można pomóc sobie w głębszym przeżywaniu Eucharystii – mówi s. Maria Renata. Rodzice aktywnie włączają się w uczestnictwo w tej Mszy św., czytając czytania, śpiewając psalm. Dają przez to przykład swoim dzieciom. Takie świadectwo najbardziej pociąga dziecko, gdy widzi swoich rodziców aktywnie uczestniczących we Mszy św.

Rodzinna atmosfera

Rodzice dzieci ze szkoły Sióstr Zmartwychwstanek całym sercem wspierają swoje pociechy w tym ważnym dla nich czasie. – Przygotowywaliśmy się razem z naszym synem do jego Pierwszej Komunii św. przez wspólną modlitwę rano i wieczorem, wspólne bycie i wspieranie go. Syn odliczał nawet godziny, które mu zostały do tego ważnego momentu – mówi Grażyna Nowakowska, której syn przystąpił do Pierwszej Komunii św. razem z dziewięciorgiem swoich rówieśników ze Szkoły Podstawowej Sióstr Zmartwychwstanek. Wspiera swoje syna, uczestnicząc również w rodzinnej róży różańcowej. Podkreśla ogromną pomoc, której jako rodzice, doświadczyli zarówno ze strony sióstr zmartwychwstanek, jak i ks. proboszcza Grzegorza Ostrowskiego. – To był bardzo dobry i wartościowy czas, łączący nas, jako rodziców i naszą małą społeczność klasową – mówią.

Reklama

Kameralne klasy w szkole Sióstr Zmartwychwstanek stwarzają dobry klimat do podtrzymywania rodzinnej atmosfery. Sprzyja temu formacja rodziców przez rekolekcje wielkopostne, spotkania opłatkowe, w szkole jest też więcej wywiadówek z rodzicami. Przez to wzajemne relacje się zacieśniają i tworzy się swoista wspólnota szkolno-rodzicielska, spotykająca się również poza szkołą.

Wiedzą, co jest najważniejsze

Rodzinna atmosfera panująca w szkole pomaga właściwie ukierunkować pierwszokomunijne pragnienia dzieci. – Nie są dla nich istotne prezenty, nawet nie muszę im tego tłumaczyć, ponieważ nie są na tym skoncentrowane, ale tylko na samym przeżywaniu Eucharystii i pragnieniu przyjęciu Jezusa do serca – podkreśla s. Maria Renata. Jak zaznacza, solidny fundament duchowy, który zbudowali w swoich dzieciach rodzice, pomaga w pracy katechetom. – Bardzo dużo zależy od rodziców, jeśli oni nie zaprowadzą dziecka do kościoła, to ono w tym wieku samo nie pójdzie – zaznacza.

W szkole Sióstr Zmartwychwstanek to zaangażowanie rodziców widać bardzo dobrze. Dzieci mają od najmłodszych lat dobry przykład ze strony rodziców. Jest dla nich oczywiste, że chodzą na Mszę św., a życie religijne, codzienna modlitwa, są wpisane w rytm życia. Nie bez znaczenia jest też fakt, że przebywają na co dzień w szkole z siostrami i są blisko Boga. – Sama buduję się postawą tych dzieci, ich pragnieniem i czekaniem na spotkanie z Jezusem w Eucharystii – przyznaje s. Maria Renata i dodaje, że dzieci nie trzeba namawiać do modlitwy. Są bardzo otwarte i chłonne relacji z Bogiem, pragną podejmować modlitwę i zwracać się do Jezusa. Bardzo przeżywają swoje spotkanie z Nim. Czują się ważne w oczach Boga. Wiedzą, że jest to spotkanie z Kimś najważniejszym, kto w całym ich życiu będzie ich umacniał na drodze dorastania do świętości.

Podziel się:

Oceń:

2019-05-15 09:02

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Diecezja radomska: I Komunia pod koniec klasy trzeciej szkoły podstawowej

Ewa Pietrus/Hallelu Jah

Więcej ...

Bp Wojciech Osial: lekcje religii wspierają wychowawczą rolę szkoły

2024-06-17 13:24
Bp dr hab. Wojciech Osial

Episkopat News

Bp dr hab. Wojciech Osial

- Nauczanie religii katolickiej i innych wyznań wspiera wychowawczą rolę szkoły. Dzięki obecności tych lekcji jest możliwe integralne wychowanie człowieka w jego sferze intelektualnej, moralnej, duchowej i kulturowej. Ufam, że MEN zauważy te wartości - mówi w wywiadzie dla KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP, omawiając dotychczasowe rozmowy strony kościelnej i rządowej w sprawie organizacji lekcji religii w szkole.

Więcej ...

Finał 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej

2024-06-17 11:04

Mat. prasowy

W dniach 10-11 czerwca 2024 r. w Niepokalanowie miał miejsce finał 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej. Znamy już zwycięzców tegorocznej edycji!

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy