Reklama

Dokumenty

Papież chce rewolucji

Niedziela Ogólnopolska 49/2016, str. 13

Grzegorz Gałązka

Spowiedź musi wrócić do centrum życia chrześcijańskiego. Trzeba też porzucić wygodę i indywidualizm i usunąć wszystkie bariery, które stoją na drodze Miłosierdzia. Mówiąc krótko, trzeba zrobić wszystko, żeby nie przeszkadzać Bogu. Takie przesłanie wyłania się z listu apostolskiego „Misericordia et misera”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poruszający, bo bardzo osobisty, powołujący się gdzieniegdzie na własne doświadczenia Ojca Świętego, jest list apostolski „Misericordia et misera”, który dał on Kościołowi na zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia. Polski przekład tytułu, zaczerpnięty zresztą od św. Augustyna, jest wybitnie nieszczęśliwy, bo zupełnie nie oddaje piękna oryginału – „Miłosierdzie i nieszczęśliwa”. Św. Augustyn użył tych dwu słów, które w języku włoskim i w paru innych językach już na pierwszy rzut oka ukazują tajemniczą łączność i wzajemną potrzebę „misericordia” i „misera” między Bogiem i człowiekiem, między Doskonałym a grzesznikiem, mimo że między nimi jest przepaść. Bóg chce nieustannie dawać miłosierdzie, a każdy człowiek tego miłosierdzia bezwględnie potrzebuje. Żeby zakończyć ten wątek, sięgnę jeszcze raz do św. Augustyna i jego słynnego zdania: „Stworzyłeś nas (...) jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”. W tej relacji Misericordia – misera ta prawda się potwierdza.

Miłosierdzie teraz i zawsze...

List jest po to, żeby przypomnieć Kościołowi, każdemu chrześcijaninowi, że czas miłosierdzia związany z rokiem świętym był tylko incydentem, nawet jeżeli wiele znaczącym. „Pomimo że zakończył się Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, drzwi miłosierdzia naszego serca są zawsze szeroko otwarte” – napisał Papież. Zwróciłbym tu uwagę na użyty czas teraźniejszy. Nie czas przyszły – co mogłoby wskazywać na wprowadzaną przez Papieża nowość, że coś zmienia się w praktyce Kościoła, w jego nauczaniu, że mamy do czynienia z rewolucją. Może lepiej – rewolucja jest potrzebna, bowiem wezwanie skierowane do Kościoła, aby usunąć wszystko, co stoi na przeszkodzie w doświadczeniu Bożego miłosierdzia, jest naglące. „Jest to naglące wezwanie, aby nie było nieporozumień co do tego, że trzeba koniecznie się zaangażować” – napisał już pod koniec dokumentu Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Spowiedź w centrum

Służyć temu mają konkretne decyzje, które ogłosił w liście Franciszek. Najwięcej uwagi skupiły cztery. Po pierwsze – Papież przedłużył to, co obowiązywało w Roku Jubileuszowym w kwestii grzechu aborcji (więcej o tym – poniżej). Mocą jego decyzji wszyscy kapłani mają nadal władzę rozgrzeszania grzechu aborcji. Po drugie – nadal ważna jest spowiedź u tzw. lefebrystów dla wiernych, którzy z „różnych powodów” uczęszczają do ich kościołów. To zarządzenie będzie obowiązywało „aż do wydania nowych postanowień w tej sprawie”. Wreszcie swoje uprawnienia utrzymali misjonarze miłosierdzia – mogą rozgrzeszać grzechy zarezerwowane Stolicy Apostolskiej – „jako konkretny znak, że łaska Jubileuszu nadal w różnych częściach świata jest żywa i skuteczna”. Ojciec Święty ustanowił także Światowy Dzień Ubogich, który będzie obchodzony w 33. niedzielę zwykłą, tydzień przed uroczystością Chrystusa Króla.

Szczególnie wiele miejsca w dokumencie Ojciec Święty poświęcił sakramentowi pokuty i pojednania. „Sakrament pojednania musi ponownie odnaleźć swoje centralne miejsce w życiu chrześcijańskim” – stwierdził Papież.

Czas na rewolucję

Wszystkich zaś, po raz kolejny – czynił to zarówno przy okazji audiencji generalnych, jak i na Twitterze – Franciszek chce zapalić do rewolucji miłosierdzia. „Dlatego możemy stworzyć prawdziwą rewolucję kulturalną, rozpoczynając właśnie od prostoty czynów, które mogą ogarnąć ciało i ducha, czyli życie ludzi. Jest to zaangażowanie, które wspólnota chrześcijańska może uczynić własnym, będąc świadomą, że Słowo Pana zawsze wzywa ją do porzucenia obojętności i indywidualizmu, w których chcielibyśmy się zamknąć, by prowadzić życie wygodne i bezproblemowe”. Nie tylko dziś życie „wygodne i bezproblemowe” jest zwykłą iluzją.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2016-11-30 10:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W najbliższą niedzielę list Episkopatu na XV Dzień Papieski

Bożena Sztajner/Niedziela

Tegoroczne obchody Dnia Papieskiego pod hasłem „Jan Paweł II – Patron Rodziny” zbiegają się z obradami Synodu Biskupów. „Dzień Papieski jawi się jako wezwanie do refleksji nad rodziną oraz do wytrwałej modlitwy w jej intencji” – piszą biskupi. W niedzielę 4 października, w dniu inauguracji synodu w Rzymie, w kościołach w Polsce zostanie odczytany list Episkopatu, zapowiadający obchody XV Dnia Papieskiego.

Więcej ...

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Więcej ...

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

Przyszliśmy do Matki Dobrej Rady aby wysłuchać Jej dobrych rad na temat nas samych, Kościoła, tego wszystkiego co się w nas dzieje. Myślę, że każdy kto chciał posłuchać Matki to dzisiaj usłyszał Jej dobry głos, usłyszał Jej dobrych rad - mówi ks. Tomasz Płukarski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

Wiara

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst