Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Lubaczów na milenijnym szlaku (4)

Powody wdzięczności

Kard. Karol Wojtyła w otoczeniu ministrantów

Archiwum IPN – Oddział w Rzeszowie

Kard. Karol Wojtyła w otoczeniu ministrantów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Mszy św. kazanie na temat: „Ziemi – zawsze wiernej” wygłosił Prymas Polski. Przypomniał, że na milenijnym szlaku Lubaczów jest 21. z rzędu diecezją, która śpiewa swoje wielkie „Te Deum” narodu.

Głos Prymasa

– Z odległych stolic biskupich, stojąc na czele powierzonych nam owczarni, przychodzimy tutaj z głębokim poczuciem pokory i braterskiej czci ku wam i ku tej ziemi, której losy wszyscy tak głęboko mamy w sercu. Przychodzimy do was ze wszystkich krańców naszej Ojczyzny, aby razem z wami wznieść nasze myśli, uczucia i serca przed Boży tron, za przyczyną Królowej Polski i bł. arcybiskupa Jakuba Strzemię. Jakże trudno jest w tej chwili wypowiedzieć wszystko, co czują nasze serca! Idziemy do was milenijnym szlakiem. Gdy obecnie stajemy w prastarym grodzie lubaczowskim, mamy przed oczyma skondensowane na tym małym skrawku przeżycia olbrzymiej i rozległej ziemi, na której kochano Boga, aż do krwi, której broniono w imię Boże, aż do krwi i której ufa się nadal niezłomnie, nadprzyrodzoną nadzieję, aż... do krwi! To są powody, dla których dzisiaj my, polscy biskupi, stajemy tu przed wami, z uczuciem głębokiej pokory, świadomi wszystkich zasług, jakie właśnie tutaj, przez wierność Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, zostały złożone dla narodu katolickiego, i dla Tej, którą zwiemy – „Polonia semper fidelis”. Jakże cieszymy się, że w tym zawołaniu jest cząstka tego, co znamionuje lud waszej diecezji, o którym mówiono – „semper fidelis”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie zapomnieć wdzięczności

W dalszej części homilii kard. Stefan Wyszyński ukazał powody wdzięczności dla lubaczowskiej archidiecezji. O jednym z nich tak mówił: „Bardzo wiele mamy do zawdzięczenia tej ziemi! Nie możemy nie nawiązać do przedziwnej tajemnicy, która towarzyszy nam na szlaku milenijnym. Wprawdzie nie widzimy tutaj przed sobą obrazu Nawiedzenia Matki Bożej Częstochowskiej – powody są wam dobrze znane! – ale przy­chodzimy do was z uczuciem wdzięczności właśnie za to, że ongiś z waszej ziemi, z Zamku Bełzkiego, obraz Matki Bożej, z woli ówczesnego księcia opolskiego, powędrował przez dalekie Opole, ku Jasnej Górze. Tam Maryja wybrała sobie mieszkanie, aby z wyżyny, która miała stać się duchową stolicą Polski, patrzeć ku niebu i ku ziemi polskiej, pociągając serca dzieci ochrzczonego narodu i królować naszej Ojczyźnie. (...) Przynieśmy się w tej chwili myślą przed obraz Matki Bożej Jasnogórskiej, który ongiś był w waszej ziemi, a obecnie czczony jest na Jasnej Górze. Spoglądajcie na Krzyż i wsłuchujcie się w głosy, które spływają z Krzyża. Słyszycie w tej chwili to samo, co ongiś słyszała Maryja i Jan: «Oto syn Twój» – «Oto Matka twoja»”.

Reklama

Powrót do przeszłości

Wielu po tych słowach Prymasa przypomniało sobie lub się dowiedziało, że to Władysław Opolczyk wydał akt lokacyjny Lubaczowa w 1376 r. w dniu św. Klemensa. 31 sierpnia 1384 r. tenże sam książę przekazał paulinom z Jasnej Góry przywieziony z Bełza cudowny obraz Matki Boskiej. Lubaczów przez wiele lat należał do ziemi bełzkiej. Tych kresowych wiernych Prymas Tysiąclecia szczególnie wyróżnił, mówiąc: „Dzieci Boże, dzieci najmilsze! Jakże jesteśmy wam wdzięczni! Jakże wdzięczna jest wam cała Polska milenijna, idąca szlakiem dziejowym, wraz ze wszystkimi biskupami, od jednej stolicy biskupiej do drugiej, Polska wołająca: «Te deum laudamus – Ciebie Boga wysławiamy», «Gloria Tibi Trinitas – Chwała Tobie Trójco Święta!”, «Credo in unum Deum – Wierzę w Boga!”, Polska śpiewająca: «My chcemy Boga» i «Przed Twe ołtarze zanosim błaganie!”. Ta Polska niezmordowana w modlitwie, wytrwała w klęczeniu, niesłabnąca w dźwiganiu dłoni ku niebu, jest wam wdzięczna, najmilsze dzieci, za Matkę Bożą, za Jej Jasnogórski Wizerunek, bo przez waszą ziemię przeszła Ta, która od wieków króluje z Jasnej Góry”.

Kard. Stefan Wyszyński przypomniał jeszcze jeden tytuł do chwały tej ziemi, gdy mówił: „Przyzywamy Królową Polski, a przecież nie gdzie indziej, tylko wśród was, Maryja po raz pierwszy nazwaną została «Królową Polski». Wśród was cały naród zobowiązał się ustami króla, że czcić Ją będzie jako Królową Polski. Chociaż ze zmiennymi losami, jednak docho­wał wierności temu zobowiązaniu. Oto bowiem mamy uroczystość Królowej Polski, w dniu 3 maja, a Pani Jasnogórska, wasza niejako Rodaczka, wywodząca się z waszej koleby, znana jest w całym świecie, i czczona na Jasnej Górze, jako Królowa Polski – Kościół pozwala nam do Niej wołać jako do Tej, która «dana jest ku obronie narodu polskiego»”.

Podziel się:

Oceń:

2016-10-13 10:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prymas w Stoczku, czyli Polskie Betlejem

Więcej ...

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

2024-06-16 16:40

Artur Stelmasiak

"Mąż i żona - rodzina zjednoczona", "Czas na rodzinę", "Zjednoczeni dla życia, rodziny i ojczyzny" - takie hasła nieśli uczestnicy XIX Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł w niedzielę popołudniu z Placu Trzech Krzyży przez ulicę Wiejską do Belwederu. Jego uczestnicy manifestowali obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do rodziny oraz małżeństwa kobiety i mężczyzny, domagali się też m.in. odrzucenia ustaw proaborcyjnych i przywrócenia krzyży w warszawskich urzędach.

Więcej ...

RPO: zmiany ws. nauki religii budzą wątpliwości konstytucyjne

2024-06-17 14:34

Karol Porwich/Niedziela

Proponowane zmiany ws. nauki religii budzą wątpliwości związane m.in. z konstytucyjną ochroną prawa do nauki oraz ochroną pracy - uważa RPO. Wskazuje m.in. na trudności w realizacji podstawy programowej w grupach międzyklasowych. Według RPO zmiany spowodują też utratę pracy przez część katechetów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy