Reklama

Niedziela Rzeszowska

Medal „Pro Patria” dla Franciszka Prędkiego

Agnieszka Iwaszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bez rozgłosu i medialnego szumu w Zarzeczu w gminie Boguchwała odbyła się uroczystość wręczenia Medalu „Pro Patria” najstarszemu kombatantowi Armii Krajowej z całego Okręgu Podkarpackiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Zaszczytnym medalem nadawanym przez Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej uhonorowany został podchorąży plutonowy Franciszek Edmund Prędki, ps. „Mściciel”. Nestor podkarpackiej braci akowskiej w grudniu rozpoczął 103 rok życia!

Przyszedł na świat jeszcze w czasach panowania monarchii austro-węgierskiej w rodzinie Antoniego i Anny, zamieszkującej w Kielnarowej w gminie Tyczyn. Wzrastał w burzliwych czasach pierwszej wojny światowej i odradzania się niepodległego Państwa Polskiego. W pierwszej dekadzie wolności II Rzeczypospolitej ukończył Seminarium Nauczycielskie w Sokalu, podejmując pracę nauczyciela języka polskiego i języka ukraińskiego oraz historii w Koralówce na terenie dawnych Kresów Wschodnich. Wytrwałą pracą oddanego pedagoga zaskarbił sobie szacunek i wdzięczność lokalnej społeczności, która w trudnych latach 30. targana już była pierwszymi konfliktami podsycanymi przez ukraińskich nacjonalistów, mającymi apogeum w 1943 r. na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Po wybuchu drugiej wojny światowej pan Franciszek powrócił w rodzinne strony, gdzie z chwilą nastania okupacji niemieckiej rozpoczął organizowanie kursów tajnego nauczania, które było bezwzględnie zakazane przez władze niemieckie. Wbrew najgorszym konsekwencjom stworzył sieć zakonspirowanych kompletów na terenie od Budziwoja przez Tyczyn po Błażową, w których uczyło się i zdawało egzaminy dziesiątki uczniów na różnych poziomach kształcenia. Orężem jego walki było nie tylko pióro i słowo, lecz także realna służba żołnierska, którą rozpoczął w szeregach Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej w styczniu 1940 r. Należał do placówki Hyżne kryptonim „Jaśmin”, gdzie pełnił funkcję dowódcy plutonu IV kompanii, której dowódcą był Eugeniusz Filip, ps. „Jaśko”. Jako zaprzysiężony żołnierz AK, ps. „Mściciel”, brał udział w akcjach sabotażowych i dywersyjnych, m.in. w akcji odbicia więźniów gestapo w Hyżnem, zamachu na katów Rzeszowszczyzny F. Pottebauma i H. Flaschkego oraz w bitwie o Tyczyn zakończonej wyparciem oddziału Wehrmachtu z miasta przez żołnierzy AK w lipcu 1944 r. Po wkroczeniu wojsk sowieckich ten zasłużony żołnierz i nauczyciel nie uniknął represji i szykan. Pan Franciszek został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i osadzony na rzeszowskim Zamku Lubomirskich, gdzie przeżył rok ciężkiego więzienia. Mimo dominacji sowieckiego terroru i marksistowskiej ideologii zwalczającej przedwojenny etos niepodległej Polski, pan Franciszek pozostał wierny przysiędze nauczycielskiej i żołnierskiej. Nie chcąc walczyć z bronią w ręku, podjął walkę na niwie społecznikowskiej. W 1950 r. został nauczycielem, a później kierownikiem szkoły w podrzeszowskim Łukawcu, gdzie starał się wpoić swoim uczniom wartości służby Ojczyźnie, poczucie polskości i wierności słowom wypisanym na polskich sztandarach. Swoje starsze lata spędził także na służbie – służbie pamięci o bohaterskich żołnierzach Armii Krajowej. Przez wiele lat pełnił obowiązki prezesa Koła ŚZŻAK w Zarzeczu. Jeszcze kilka lat temu można było spotkać dziarskiego pana Franciszka, kiedy pełnił wartę honorową przy Sztandarze Koła na uroczystościach poświęconych akcji „Burza” w Tyczynie.

Za swoje niezwykłe osiągnięcia życia pięknego i trudnego jak polska historia ubiegłego wieku został odznaczony: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej i wieloma innymi, do których dołączył teraz Medal „Pro Patria” nadany na wniosek Zarządu Okręgu Podkarpackiego Światowego Związku Żołnierzy AK.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2015-07-16 10:38

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Medal za służbę rodzinom

Agnieszka Bugała

Więcej ...

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Więcej ...

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Niedziela w Warszawie

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Kościół

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli