Reklama

Wiara

Królowa polskiego maja

Obraz Matki Bożej Pocieszenia w Leżajsku

Jan Marczak

Obraz Matki Bożej Pocieszenia w Leżajsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy już zupełnie zginie martwa powłoka zimy i miły powiew wiosny rozpiera życiem pierś, gdy świat zmienia się w kwitnący sad i barwny kwietny kobierzec rozpościera się pod nogami, gdy całe chóry ptasich śpiewaków zaczynają wyśpiewywać swe trele – jak pisze w jednej ze swoich książek Jan Uryga – wówczas wiadomo, że nadszedł miesiąc maj. A kiedy unosi się ku niebu rozkoszna woń majowa, budzi się w duszy ludzkiej jakaś dziwna tęsknota za utraconym kiedyś rajem i za Tą, która jest Królową nieba i ziemi, za Maryją, Matką Zbawiciela.

Ona to żyła kiedyś jak my, wśród zwykłych prostych ludzi, przeżywała takie same zmartwienia i troski. Nic nie było Jej obce: ani radości, ani cierpienie, ani rozterki serca. Tak więc majową porą na przestrzeni wieków rodziły się niezwykłe pieśni Jej poświęcone. Tak było również i na Podkarpaciu, gdzie nasi przodkowie wybudowali tyle kościołów, obierając Ją sobie za Patronkę, i gdzie gromadzili się licznie na nabożeństwa majowe. Budowali niezliczone kapliczki przydrożne, które w majowe wieczory nagle ożywały Litanią Loretańską i całą gamą pieśni maryjnych: „Chwalcie łąki umajone”, „Witaj, Królowo Nieba”, „Witaj, Jutrzenko rano powstająca”, „Nie opuszczaj nas”, „Idźmy, tulmy się jak dziatki”, „Gwiazdo śliczna, wspaniała”, „Po górach, dolinach”, „Królowej anielskiej śpiewajmy”, „Czarna Madonno”, „Zapada zmrok, już świat ukołysany”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pieśni te w maju płyną ponad światem, przemykają ponad borami, gdzie mocną wonią żywicy pachnie świeże igliwie i pąki drzew. Płyną nad łąki, które pochwalnym hymnem szumią swą własną pieśń wymieszaną z rechotem żab, pieśnią kwiatów i traw, dla Królowej miesiąca maja. Znamy wiele miejscowości w archidiecezji przemyskiej, gdzie tak jest przez cały miesiąc maj. W samym tylko Majdanie Sieniawskim istnieje ponad trzydzieści takich kapliczek, gdzie w majowe wieczory gromadzą się dorośli i dzieci, i śpiewem chwalą Maryję, aż echo niesie od kapliczki do kapliczki. Jakże pięknym zwyczajem i świadectwem wiary jest bycie najpierw na nabożeństwie majowym a później, po wykonaniu domowego obrządku, zbieranie się przy kapliczce czy krzyżu przydrożnym i ponowne śpiewanie pieśni maryjnych, co ma miejsce np. w parafii Stare Miasto k. Leżajska. Piękną jest rzeczą wierzyć, że – jak pisała nasza poetka Maria Konopnicka – Maryja tymi słowami przemawia do nas: „Nigdym ja Ciebie, ludu, nie rzuciła, nigdym ci mego nie odjęła lica, Ja – po dawnemu – moc twoja i siła! Bogarodzica!”. Napis ten widnieje na odnowionej niedawno kapliczce z obrazem Matki Bożej Leżajskiej w Przychojcu, a na zabytkowej, ponad stuletniej kapliczce w Majdanie Sieniawskim czytamy: „Pocieszycielko strapionych, módl się za nami”. Przy tej ostatniej, do lat 80. XX wieku, kilka razy do roku odprawiana była ponadto Msza św. dla mieszkańców z przysiółka Końska Ulica.

Reklama

To wtedy, w czasie tych śpiewów przy wiejskich kapliczkach, odżywa w nas wiara i spokój wewnętrzny, połączony z nadzieją na lepsze jutro, na więcej sił do pracy i nauki. Tak było przez lata i jest teraz. Jadąc drogą z Lublina do Przemyśla, z Leżajska do Łańcuta, i zapewne przy wielu innych drogach, można w majowe wieczory spotkać grupy wiernych modlących się przy kapliczkach. Tak jest w Manasterzu, Nielepkowicach, Wiązownicy i między Jarosławiem a Przemyślem. Piękny to zwyczaj, zapoczątkowany jeszcze w czasie zaborów, kiedy modlono się przy kapliczkach, zwłaszcza o odzyskanie przez Polskę niepodległości a później, w czasie wojen, aby ci, którzy walczą, szczęśliwie powrócili do swych domów. Modlono się na chwałę Bożą i Maryi, prosząc Ją, zwłaszcza w Litanii Loretańskiej, o różne łaski i uwielbiając równocześnie. Dodatkowym elementem w tym czasie jest wyjątkowe przystrajanie kapliczek i krzyży przydrożnych, dawniej wiankami z barwinku i kwiatami z bibuły, a obecnie żywymi lub sztucznymi bukietami kwiatów.

Reklama

Polacy, w tym również i mieszkańcy Podkarpacia, chyba jak żaden inny naród, umiłowali Matkę Zbawiciela i zawsze chcieli, by Ona była Królową ich serc. I choć wiele narodów dużo wcześniej ogłosiło Maryję swą Patronką, Polska uczyniła to w sposób uroczysty i dostojny w 1656 r., ustami samego króla Polski, Jana Kazimierza. Szczególnym uznaniem królewskiej godności Maryi była uroczysta koronacja Jej jasnogórskiego obrazu 8 września 1717 r., którego dokonał bp Krzysztof Jan Szembek. Była to pierwsza koronacja obrazu maryjnego w Polsce. Drugim był obraz Matki Bożej Pocieszenia z Bazyliki Ojców Bernardynów w Leżajsku, koronowany w 1752 r. przez bp. Wacława Hieronima Sierakowskiego. W 1755 r. koronował on Jarosławską Matkę Bolesną od Ojców Dominikanów. W 1766 r. figurę Matki Bożej Jackowej z katedry przemyskiej koronował bp Ignacy Krzyżanowski. Również w ten sposób, jakże wymowny, wierny i bogobojny lud podkarpacki czcił swoją Królową i dziękował za otrzymane łaski.

Składajmy więc cześć Maryi w majowe dni. Wystarczy, że w chwili wewnętrznej ciszy pojawi się pragnienie, by swe myśli zwrócić do Bogarodzicy. W Jej bowiem ręce Bóg złożył skarby swych łask, a Ona hojnie rozdaje tym, którzy się do niej zwrócą. Podtrzymujmy zatem tradycje naszych ojców i oddawajmy Jej hołd, modląc się w kościołach i przy przydrożnych kapliczkach.

Podziel się:

Oceń:

2015-05-07 14:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pod opieką Matki

Spotkania przy kapliczkach mają cel nie tylko duchowy, ale i społeczny

Magdalena Miła

Spotkania przy kapliczkach mają cel nie tylko duchowy, ale i społeczny

Więcej ...

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny Ratusz zakazuje symboli religijnych w urzędach podległych Prezydentowi

2024-05-16 10:55
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

MEN prowadzi ofensywę wobec nauczania religii w szkołach, MSWiA, któremu podlegają sprawy wyznaniowe - próbuje ograniczyć środki na Fundusz Kościelny. W sukurs organom władzy centralnej idzie największy polski samorząd. Właśnie Prezydent m.st. Warszawy wydał zarządzenie zakazujące umieszczania krzyży w urzędach.

Więcej ...

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Kościół

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania