Reklama

Głos z Torunia

Totus Tuus w Boleszynie

Procesja z obrazem Matki Bożej Boleszyńskiej

Aleksandra Wojdyło

Procesja z obrazem Matki Bożej Boleszyńskiej

Są takie miejsca i są takie chwile, w których człowiek przeżywa bliskość Nieba. Do nich należy zaliczyć sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Boleszynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości ku czci Matki Bożej w Boleszynie poprzedzone były rekolekcjami, które odbyły się w dniach 12-14 września. Pierwszy dzień przygotowań duchowych wypełniły: spotkanie z dziećmi w szkole, odnowienie sakramentu małżeństwa, spotkanie dla młodzieży oraz Apel Jasnogórski. Drugi dzień poświęcono chorym, którzy przyjęli sakrament namaszczenia, a w godzinie apelowej odmówiono nowennę do Pani Boleszyńskiej. Nauki rekolekcyjne głosił ks. Łukasz Światowski podczas niedzielnych Mszy św. 14 września wieczorem na ulicach Boleszyna odprawiono nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu, przygotowująca do głównej uroczystości, zakończyła się następnego dnia o godz. 15 Koronką do Miłosierdzia Bożego.

15 września Mszę św. poprzedziło przeniesienie cudownego obrazu Matki Bożej Bolesnej oraz modlitwa różańcowa na placu przykościelnym. Przypomniana została również historia święta Matki Bożej Bolesnej. W blasku zachodzącego słońca o godz. 19.30 rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył bp Józef Zawitkowski z Łowicza. Dzieci kwiatami i wierszem powitały dostojnego gościa. Następnie proboszcz ks. kan. Piotr Nowak, witając licznie zgromadzonych pielgrzymów oraz koncelebransów, mówił o znaczeniu papieskiego hasła „Totus Tuus” również w boleszyńskim sanktuarium. „Przychodzimy, żeby przytulić się do serca naszej Matki, by powiedzieć o naszym marzeniu o świętości i poprosić o pomoc na drogach naszych codziennych zmagań. Wierzymy, że oddając się Jej całkowicie, nic nie stracimy, a zyskamy wszystko” – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Homilię wygłosił bp Józef Zawitkowski. Na początku mówił o szacunku do ziemi jako matki żywicielki, dając za przykład Macieja Borynę. Ukazał rolę Maryi jako Matki we wszystkich wydarzeniach życia Jezusa, którą Jezus na krzyżu dał za Matkę nam wszystkim. Przypomniał najważniejsze wydarzenia w dziejach Polski w powiązaniu z opiekuńczym płaszczem Maryi. „Nie ma wydarzenia historycznego ani zjawiska w polskiej kulturze, w którym nie uczestniczyłaby Ona” – mówił. Na przykładach z literatury ukazał bliski związek z Matką Bożą i głęboką maryjność polskich poetów. „Ktoś musi o tym mówić, że bez względu na to, jakie byłyby czasy, czyją byłaby polityka, jakie by były partie rządzące, to jedno ten naród musi wiedzieć, że Ona tu jest Matką i Królową” – uzasadniał celowość swoich słów bp Zawitkowski. Mówiąc o głównych świętach maryjnych w Polsce, którymi dawniej mierzono czas prac polowych na wsi, odniósł się do współczesnych problemów w Polsce. Nawiązując m.in. do święta Matki Bożej Siewnej, wzywał: „Nauczyciele, księża, rodzice pora siać! Tylko nie siejcie byle czego, siejcie dobre ziarno, aby przynosiło plon stokrotny. Pamiętajcie o dzieciach, o uczniach, bądźcie im nie tylko ziarnem, ale i pomocą w tym, co będzie ich wzrastaniem”. Kończąc homilię, wezwał rolników i wszystkich pielgrzymów do ufności w czułą opiekę Maryi: „Nie martwcie się, zachowajcie wiarę, bo Maryja nigdy swego ludu nie porzuci i nie odwróci swego oblicza, jest naszą siłą i mocą”.

Liturgię uświetnili – zespół sygnalistów myśliwskich „Forest Brass” pod kierunkiem Pawła Ciesielskiego i orkiestra dęta OSP w Lidzbarku pod batutą Grzegorza Orłowskiego. Po Mszy św. w procesji przy blasku świec wprowadzono do kościoła obraz Maryi, przed którym odmówiono Litanię do Matki Bożej Boleszyńskiej (której autorem jest ks. kan. Piotr Nowak). Schola parafialna oraz grupa „Forest Brass” wykonały przepiękną „Pieśń do Bożego Miłosierdzia”, autorstwa bp. Zawitkowskiego, z muzyką Krzysztofa Gwiazdy. Ostatnim elementem uroczystości było poświęcenie przez bp. Józefa ziarna siewnego. Wierni w procesji wokół ołtarza oddali cześć Maryi w łaskami słynącym wizerunku, zawierzając się Jej na nowo.

Podziel się:

Oceń:

2014-10-01 14:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W cieniu góry

Ks. Stanisław Zarych

Archiwum autora

Ks. Stanisław Zarych

Była tam zawsze od zarania dziejów. U jej podnóża ciągnie się rozległa dolina, przecięta wstęgą Stobnicy, na brzegach której rozlokowało się prastare Blizne, wieś owiana legendą cudownego ocalenia przed najazdem tatarskim przez hufce św. Michała.

Więcej ...

Josemaria Escriva de Balaguer

Niedziela Ogólnopolska 1/2002

Josemaria Escriva de Balaguer- założyciel Opus Dei

pl.wikipedia.org

Josemaria Escriva de Balaguer- założyciel Opus Dei

Więcej ...

Gdańsk: Wymazywanie historii w Muzeum II Wojny Światowej. Zniknęli rtm. Pilecki, o. Kolbe i Ulmowie

2024-06-26 13:52

Karol Porwich/Niedziela

Nocą z 24 na 25 czerwca z ponad 5 tys. metrów kwadratowych wystawy głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostali usunięci polscy bohaterowie. Nie zobaczymy tam już rtm. Witolda Pileckiego, św. o. Maksymiliana Kolbe oraz bł. rodziny Ulmów. O skandalicznym działaniu dyrekcji placówki poinformował dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?