Reklama

Felietony

Polskie dzwony i ...muezzini

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

Uważam tę sytuację za absolutnie chorą i szkodliwą. Gdy przyjeżdżam do krajów muzułmańskich – a czynię to często w ramach moich obowiązków służbowych związanych z mandatem posła do Parlamentu Europejskiego – to słyszę pięć razy dziennie nawoływanie muezinów z pobliskich meczetów, wzywający wiernych do modłów do Allaha. Jest to regularne i bardzo głośne. Jako gościowi nie przyszło mi do głowy, żeby protestować, ale znajomi muzułmanie – a mam ich, uwaga, naprawdę bardzo wielu - twierdzą, że nikt z lokalnej społeczności przeciwko temu nie protestuje, także ci, którzy nie wierzą w Allaha i proroka Mahometa oraz ci, którzy traktują swoją wiarę dość letnio (ich liczba w krajach islamu powoli rośnie - przykładem choćby Turcja).

Wiem doskonale, że chrześcijaństwo jest religią inną niż muzułmańska, także, gdy chodzi o swoistą „ofensywność” : że my jesteśmy, stety czy niestety, bardziej "cisi" i bardziej „pokornego serca”. Oni już znacznie mniej...

Podziel się cytatem

Czy jednak nie warto zastanowić się, czy sytuacja, w której władze państwowe – a policja jest ich częścią – stają po stronie jednostek przeciwko dużej wspólnocie, jest sytuacją normalną i właściwą? Na pewno nie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+6 -2
2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Meldunek, rejestracja samochodu, eutanazja...

Archiwum TK Niedziela

Musiałem załatwić jakąś sprawę urzędową w Brukseli. Uwaga: nie na poziomie unijnym, tylko miejskim. Rzecz banalna, ale trzeba było formalnie umówić wizytę w Departamencie Stanu Cywilnego i Ludności w dzielnica Ixelles. Na odpowiednim formularzu formularzu trzeba wpisać powód spotkania.

Więcej ...

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list programowy”

2024-06-16 10:03

Episkopat News

- Nasza diecezjalna wspólnota nie jest wysokim drzewem. Jest drzewem, które trwa mimo licznych wichur i huraganów. Jest drzewem mocno doświadczonym, ale także drzewem, które się nie złamało, które walczy z przeciwnościami - napisał do diecezjan bp Artur Ważny. Z okazji swojego ingresu skierował do wiernych list pasterski o charakterze programowym. Pismo odczytywane jest we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji sosnowieckiej w niedzielę 16 czerwca 2024 r.

Więcej ...

Spotkanie Rodzin Wielodzietnych w Jodłówce

2024-06-17 10:34
Wokół bł. Rodziny Ulmów

ks. Piotr Czarniecki

Wokół bł. Rodziny Ulmów

W niedzielę, 16 czerwca 2024 r., przy Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce po raz 8. odbyło się spotkanie rodzin wielodzietnych. Tym razem towarzyszyła im bł. Rodzina Ulmów, której relikwie wprowadzono w tym dniu do świątyni.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Kościół

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy