Reklama

Turystyka

Śladami bohaterów „Trylogii”

Rok 2016 to Rok Sienkiewiczowski. W maju minęło 170 lat od narodzin pierwszego Polaka, który otrzymał literackiego Nobla, a w listopadzie obchodziliśmy 100. rocznicę jego śmierci. Do najbardziej znanych dzieł Sienkiewicza należy „Trylogia”. Akcja „Ogniem i mieczem”, „Potopu” i „Pana Wołodyjowskiego” rozgrywa się głównie na Kresach. Zanim wyruszymy śladami ich bohaterów na wschodnie rubieże dawnej Rzeczypospolitej, zajrzyjmy w rodzinne strony pisarza – na Polesie. To z Woli Okrzejskiej, miejsca swojego urodzenia, Sienkiewicz czerpał inspiracje w kształtowaniu swych literackich postaci i opisów miejsc w „Trylogii”. Potwierdza to Maciej Cybulski – dyrektor miejscowego Muzeum Sienkiewicza. Według niego, w pobliskim Burcu, dawnym majątku ciotki pisarza, autor „Trylogii” umiejscowił literacką siedzibę rodu Skrzetuskich, a znajdujące się niedaleko porośnięte sitowiem rozległe stawy są pierwowzorem grzęzawisk wokół Zbaraża opisanych w „Ogniem i mieczem”. W czasie zwiedzania Woli Okrzejskiej warto też zajrzeć do pobliskiej Okrzei, gdzie znajdują się kopiec Sienkiewicza i grób jego matki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy podejdziemy do tematu chronologicznie, kresowe ślady prowadzą na południową Ukrainę, na Dzikie Pola – legendarną krainę Kozaczyzny. Tu gdzieś, na bezludnych stepach dorzecza Dolnego Dniepru, w okolicach Czehryna, Sienkiewicz umiejscowił pierwsze sceny „Trylogii”, czyli spotkanie Jana Skrzetuskiego – posła królewskiego powracającego z tatarskiego Krymu z Bogdanem Chmielnickim – przyszłym przywódcą kozackiego buntu. Próżno szukać w tych rejonach Rozłogów – siedziby rodowej Heleny Kurcewiczówny, miejscowość była bowiem literacką fikcją.

Pierwszy przystanek na naszym szlaku to Bar na Podolu. Do tamtejszego zamku, ze spalonych przez Bohuna Rozłogów, uciekał Zagłoba z Heleną. W połowie XVII wieku twierdza barska była uważana za trzecią warownię kresową – po Kamieńcu Podolskim i Międzybożu. Nie kłamie scena kończąca pierwszy tom „Ogniem i mieczem” – zamek nie oparł się kozackiej pożodze: „Wtem w progu sali ukazało się jakieś posępne widmo okryte kurzem (...). Książę [Jerema] dostrzegł je pierwszy, brwi zmarszczył, oczy przesłonił i rzekł: – A kto tam? A, to Kuszel! Z podjazdu! Co słychać? Jakie nowiny? (...) Nagła cisza zapanowała w zgromadzeniu. (...) wszystkie oczy zwróciły się na Kuszla, na którego zmęczonej twarzy malowała się boleść. (...) – Bar... wzięty!”. Z zamku wzniesionego niegdyś przez królową Bonę, która nadała miastu nazwę od swojego rodzinnego Bari, pozostały jedynie znikome fragmenty murów z zarysem fundamentów. Więcej szczęścia miał dawny klasztor Karmelitów – legendarne miejsce zawiązania konfederacji barskiej. Od lat 90. ubiegłego wieku w budynkach klasztornych gospodarzą sprowadzone z Polski siostry benedyktynki misjonarki, które wspomagają tutejszy kościół parafialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejną kresową fortecą, która pojawia się na stronach „Trylogii”, jest Zbaraż, a to za sprawą bohaterskiej obrony, którą dowodził książę Jeremi Wiśniowiecki. Latem 1649 r. kilkanaście tysięcy żołnierzy koronnych broniło się tutaj przez 7 tygodni, by oprzeć się 100-tysięcznej kozacko-tatarskiej armii. Jak czytamy w powieści: „(...) na widnokręgu ukazały się pierwsze szeregi kozackie i tatarskie, za nimi drugie, trzecie, dziesiąte, setne, tysięczne. (...) Szli jak chmury albo jak szarańcza, która całą okolicę ruchomą, straszliwą masą pokryje”. Warownia książąt Zbaraskich nadal jest najciekawszym zabytkiem 15-tysięcznego miasteczka. Zamek pełniący funkcję muzeum zachował oryginalne bastionowe założenie z centralną rezydencją typu „palazzo in fortezza”. Szkoda, że ekspozycja historyczna przedstawia głównie kozackich hetmanów z Chmielnickim na czele, a pomija postacie polskich obrońców. Z przykrością trzeba przyznać, że takie podejście do tematu to nieodosobniony przypadek w ukraińskich muzeach.

Reklama

Końcowe strony „Ogniem i mieczem” wypełnia opis zwycięskiej dla Polaków bitwy pod Beresteczkiem w 1651 r. W tej jednej z największych polowych bitew XVII-wiecznej Europy poległo ok. 40 tys. Kozaków (połowa stanu kozackiej armii). Jak pisał Sienkiewicz, sami zwycięzcy byli przerażeni swym dziełem: „Litość zgasła i rzeź trwała aż do nocy, rzeź taka, jakiej najstarsi nie pamiętali wojownicy i na której wspomnienie włosy stawały im później na głowach”. Dzisiejsze Beresteczko to senna wołyńska miejscowość. Miejsce bitwy – tzw. Kozackie Mogiły – miejscowa ludność od dawna traktuje martyrologicznie. Na terenie rezerwatu historycznego znajdują się monumentalny pomnik i kaplica, w której wystawiono czaszki i kości z mogił. Świadkiem bitwy jest stojący w szczerym polu ariański pomnik nagrobny książąt Porońskich, przed którym modlił się przed bitwą król Jan Kazimierz.

Na terenach dzisiejszej Ukrainy Sienkiewicz umiejscowił również prawie całą akcję „Pana Wołodyjowskiego”. Dość ciężko dziś znaleźć stanicę graniczną w Chreptiowie, gdzie hetman Sobieski delegował płk. Wołodyjowskiego. Przysiółek o takiej nazwie widnieje na mapach południowych rubieży państwa ukraińskiego, tuż przy granicy z Mołdawią. Jednak nie ma tam nic godnego uwagi, poza urwistym brzegiem Dniestru. Korzystniej wygląda sytuacja w Kamieńcu Podolskim. 100-tysięczna aglomeracja, mimo że została obudowana betonowymi przedmieściami blokowisk, w centrum zachowała strukturę dawnego grodu. Gdy dotrze się w zakole Smotrycza, można ulec wrażeniu niczym Sienkiewiczowscy bohaterowie: „(...) na widok baszt i rondeli fortecznych zdobiących szczyty skał wielka otucha wstąpiła im zaraz w serca. Albowiem wydawało się niepodobnym, aby jaka inna ręka prócz boskiej mogła zburzyć to orle gniazdo na szczycie otoczonych pętlicą rzeki wiszarów uwite”. Najsławniejsza twierdza Rzeczypospolitej, nazywana niegdyś przedmurzem chrześcijaństwa, została zbudowana w miejscu, gdzie wijąca się głębokim jarem rzeka zatacza niemal pełną pętlę i formuje skalny półwysep o stromych stokach. Miejsce legendarnej obrony przed Turkami w 1672 r. jest zarazem miejscem śmierci głównego bohatera „Trylogii”. Oprócz zamku należy odwiedzić katedrę Świętych Piotra i Pawła, gdzie odbyła się przysięga Ketlinga i Wołodyjowskiego. Obaj bohaterowie, leżąc krzyżem na posadzce przed krucyfiksem w głównym ołtarzu, przyrzekali: „(...) pókim żyw (...), pogańskiego nieprzyjaciela do zamku nie puszczę, ni z murów nie ustąpię, ni szmaty białej nie zatknę, choćby mi też pod gruzami pogrześć się przyszło... Tak mi dopomóż Bóg i święty Krzyż. Amen”. Przy świątyni na fundamentach zniszczonej kaplicy wznosi się minaret. Obiekt ten dobudowano podczas niewoli tureckiej, gdy katedrę – podobnie jak sześć innych świątyń Kamieńca – przekształcono w meczety. Po odzyskaniu miasta przez Polaków, na znak zwycięstwa chrześcijaństwa nad islamem, na szczycie minaretu ustawiono rzeźbę Matki Bożej. Na terenie katedralnego lapidarium znajduje się pomnik poświęcony pamięci Jerzego Wołodyjowskiego – faktycznej postaci, którą Sienkiewicz wykorzystał przy tworzeniu literackiej postaci Michała.

Reklama

Ostatnim naszym przystankiem jest Stanisławów, na przełomie XIX i XX wieku trzecie miasto Galicji – po Lwowie i Krakowie, dziś Iwano-Frankiwsk. Obecną nazwę miejscowość nosi od 1962 r., gdy Nikita Chruszczow zdecydował się ostatecznie zdepolonizować dawny gród Potockich i związać go z osobą ukraińskiego pisarza rewolucjonisty Iwana Franki. W stanisławowskiej kolegiacie Sienkiewicz umieścił scenę Mszy żałobnej, w czasie której ks. Kamiński wypowiada poruszające słowa: „Dla Boga, panie Wołodyjowski! Larum grają! Wojna! Nieprzyjaciel w granicach! A Ty się nie zrywasz? Szabli nie chwytasz? Na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu?”. Dawna kolegiata w czasie II wojny światowej została doszczętnie splądrowana, a krypty fundatorów – sprofanowane. W smutnym, ogołoconym wnętrzu, pozbawionym ołtarzy, przez lata funkcjonowało muzeum ateizmu, zamienione później na muzeum sztuki.

Reklama

Za tydzień – w drugiej części naszego artykułu – zaprosimy Państwa na Litwę śladami bohaterów „Potopu”.

* * *

Przewodnik po Kresach
Więcej na temat bohaterów „Trylogii”, słynnych Polaków, znanych rezydencji i ważnych wydarzeń z kart polskiej historii zapisanej na Kresach znaleźć można w książce autorów artykułu Magdy i Mirka Osip-Pokrywka „Polskie ślady na Ukrainie”, która ukazała się nakładem wydawnictwa BOSZ.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2016-11-23 09:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Narodowe czytanie

Instytut Papieża Jana Pawła II zaprasza 3 września na spotkanie literackie w ramach Narodowego Czytania „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza.

Więcej ...

Jasna Góra: młodzi diakoni słowa Bożego - etap diecezjalny konkursu biblijnego

2024-04-18 17:13

BPJG

- By być nie specjalistą od Biblii, ale diakonem słowa Bożego, czyli jego sługą, żyć w jego rytmie, obrać je za program życia i głosić innym, bo tylko tak stajemy się chrześcijanami - zachęcał młodych uczestników Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej bp Andrzej Przybylski. Konkurs z udziałem uczniów szkół ponadpodstawowych arch. częstochowskiej rozpoczęła Msza św. na Jasnej Górze. To 28. edycja organizowana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”. Dziś, w trwającym Tygodniu Biblijnym, w całej Polsce odbył się etap diecezjalny.

Więcej ...

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01
Ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous